W minionym tygodniu mieszkańców Zawoi zelektryzowała informacja, że zatrzymano autobus szkolny, którego kierowca pracował, mimo iż miał nogę w gipsie, a pojazdy tego przewoźnika były niesprawne technicznie. Dyrekcja szkoły w Zawoi Wilcznej informuje, że od 6 marca dzieci do szkoły będzie dowoził i odbierał nowy przewoźnik.
W Zawoi Wilcznej zatrzymano autobus szkolny, którym kierował mężczyzna z nogą w gipsie. Funkcjonariuszom z Inspekcji Transportu Drogowego mężczyzna tłumaczył, że jest na zwolnieniu lekarskim, ale otrzymał polecenie wyruszenia w drogę od swojego dyspozytora. W pojeździe jechało 15 dzieci.
W kabinie inspektorzy znaleźli kule należące do mężczyzny. Problemów z pojazdem było więcej; miał skorodowane podwozie i niesprawne światła "stop", wyciekały z niego płyny eksploatacyjne.
Inspektorzy sprawdzili również drugi autobus, który podjechał pod szkołę z 25 dzieci. Pojazd należał do tego samego przewoźnika, który wypuścił w trasę kierowcę w gipsie i również był niesprawny technicznie. Pojazd posiadał nadmierne ubytki powietrza z układu pneumatycznego.
Dzisiaj Dyrekcja szkoły w Zawoi Wilcznej poinformowała, że od 6 marca nastąpi zmiana przewoźnika. Nowa firma odpowiedzialna za dowóz i odwóz uczniów to FHU BESKID BUS Józef Wątroba.
- W przypadku zaobserwowania nieprawidłowości związanych z transportem uczniów, prosi się o niezwłoczne przekazanie informacji do Urzędu Gminy Zawoja lub do sekretariatu szkoły – czytamy w wystosowanym zawiadomieniu.
Obowiązujące do tej pory rozkłady jazdy autokarów i busów pozostają bez zmian.