Babia Góra przeżywała w miniony weekend prawdziwy najazd turystów. Złożyły się na to między innymi dwa główne czynniki – rewelacyjna pogoda i ostatni weekend tegorocznych wakacji.
Na szlakach w stronę szczytu Babiej Góry, przez sobotę i niedzielę było naprawdę tłoczno. Jak wynika z naszych informacji, przez całą sobotę i niedzielę do godziny 12:30, Babiogórski Park Narodowy od strony Krowiarek odwiedziło około 3800 turystów. W sumie daje to jeden z lepszych wyników w tym roku! Z roku na rok turyści coraz częściej wybierają BgPN na weekendowy, aktywny wypoczynek.
Takie zainteresowanie tym rejonem spowodowały dwa znaczące czynniki – świetna pogoda i ostatni weekend wakacji. Temperatura u podnóża góry sięgała 30 stopni. Jednak nie wszyscy turyści byli przygotowani na wspinaczkę w rejon Babiej Góry. Zdarzało się, że turystów zaskakiwała wietrzna pogoda na samym szczycie.
Dużym zainteresowaniem cieszył się oczywiście wschód słońca na szczycie najwyższej góry w regionie. Szacuje się, że ten wspaniały widok nad ranem podziwiało około 300 osób.
Jednak najgorsze w realizacji planu wejścia na Babią Górę było... zaparkowanie samochodu. Wszystkie pobliskie parkingi szybko szczelnie zostały zapełnione, a kolejka samochodów zaparkowanych na poboczu, ciągnęła się kilometrami.