Dodano dnia 27.12.2017, 13:44
Ślady niedźwiedzia brunatnego w Zawoi
Takiej świątecznej niespodzianki nikt chyba nie przewidział. W zgromadzonym śniegu w Babiogórskim Parku Narodowym ślady po sobie zostawił.... niedźwiedź brunatny. Zwierzę najprawdopodobniej przebudziło się z zimowego snu ze względu na panującą pogodę.
Lubię to
25 grudnia Maciej Moskwa – ratownik GOPR, sfotografował niecodzienne ślady w śniegu, wędrując pod przełęczą Brona. Na szlakach Babiej Góry można natknąć się na niedźwiedzia brunatnego! Pracownik Babiogórskiego Parku Narodowego Marcin Trybała podejrzewa, że za zbyt wczesną pobudką niedźwiedzia stoi pogoda, czyli zbyt wysokie temperatury jak na tą porę roku. Jest to o tyle niebezpieczna sytuacja, że niedźwiedź będzie musiał coś jeść w momencie, gdy pokarmu będzie jeszcze niewiele dla niego.
Przełęcz Brona znajduje się w masywie Babiej Góry, w północno - zachodniej grani tego masywu, pomiędzy Małą Babią Górą (dokładniej przed jej drugim, wschodnim wierzchołkiem czyli Niższym Cylem) a Kościółkami. Przełęcz Brona dzieli masyw Babiej Góry na dwie nierówne części.
Sierść niedźwiedzia brunatnego ma barwę ciemnobrązową, choć u niektórych podgatunków może być jaśniejsza. W pozycji wyprostowanej Ursus arctos mierzy – w zależności od płci – od 1,8 m do 3 m. Masa ciała poszczególnych osobników waha się między 80 a 780 kg.
Niedźwiedzie brunatne najchętniej zjadają łososie i inne ryby oraz np. miód. Żywią się także ssakami, jak łosie i jelenie, gryzoniami, ptakami, ptasimi jajami, owocami, nasionami, grzybami, dżdżownicami, ślimakami, a w przypadku braku innego pożywienia także trawą. Z braku produktów naturalnych może wyrządzać znaczne szkody wśród bydła.
Na zimę przygotowuje sobie legowisko zwane gawrą. Przebywa w nim od końca listopada do końca lutego. Żyje samotnie, tylko w okresie godowym w parach. W zimie samica rodzi zwykle 2 do 3 młodych, którymi opiekuje się aż do następnego miotu.
Niedźwiedź brunatny jest ściśle chroniony na obszarze całej Polski.
Foto. Maciej Moskwa
via BgPN
Dodaj komentarz