Zbliża się weekend, a niektórzy skuszeni piękna aurą, która rozpieszczała nas w ciągu mijającego tygodnia, planują wycieczki szlakami Babiogórskiego Parku Narodowego. Pamiętajmy jednak, że na Babiej Górze do wiosny jeszcze daleko, a wejście na nią wymaga odpowiedniego sprzętu i przygotowania.
Na wysokości schroniska Markowe Szczawiny temperatura w końcu oscyluje w granicach ) do 4 stopni Celsjusza. Wiatr wieje słaby, a widoczność na szlakach jest dobra. Pokrywa śnieżna wynosi 90 cm i jest to już śnieg, który uzbierał się w przeciągu całej zimy, a nowej warstwy puchu.
Jednak wybierając się wyżej musimy pamiętać o odpowiednim sprzęcie i przygotowaniu. Pogoda na szlaku potrafi ulec diametralnej zmianie w ciągu kilku chwil, zaskakując często tym samym turystów. Im wyżej wchodzimy tym też jest wietrzniej i zimniej.
Pracownicy Babiogórskiego Parku Narodowego przypominają, że zamknięty jest dla ruchu turystycznego szlak żółty, czyli tak zwana Akademicka Perć. Wszystkich wybierających się na babiogórskie szlaki uprasza się o zachowanie rozwagi i dostosowanie swoich możliwości do aktualnie panujących warunków.