Podopieczni Sylwii Kopacz, Agnieszki Mikołajek-Kraus i Edyty Kucak przedstawili na scenie historię Lusi, sieroty, która w świąteczny czas próbuje sprzedać zapałki, by zarobić na swoje utrzymanie. Tytułowa "Dziewczynka z zapałkami" to opowieść o wartościach, które w życiowej hierarchii każdego człowieka powinny stać wysoko. Wdzięczność, empatia, współczucie, miłość i nadzieja - baśń przypomina nam, czym tak naprawdę powinniśmy się kierować, a o czym często zapominamy, zajęci swoim życiem i codziennymi obowiązkami. Baśń, choć skierowana do dzieci, zawiera morał, z którym powinni się zmierzyć również dorośli. Z kolei zebrani na sali widzowie musieli się zmierzyć z emocjami, które w bezpośredni sposób przekazali występujący.

foto: Magdalena Górska