Dodano dnia 26.08.2016, 16:56
Most kolejowy stoi już na swoim miejscu
165 tonowy most już nasuniety. W czwartek i piątek prowadzono operację nasuwania mostu na przyczółki znajdujące się po obu stronach rzeki. Prace trwały około 10 godzin.
Lubię to
Przez niecałe dwa dni prowadzono prace, nad jednym z najbardziej skomplikowanych zadań przy budowie łącznicy kolejowej w Suchej Beskidzkiej. Nasuwany był bowiem 60-metrowy most nad rzeką Stryszawką. Konstrukcja ważyła około 165 ton.
Teraz do końca września potrwają prace związane z deskowaniem i wykonaniem płyty żelbetowej. Jak informuje wykonawca robót firma Skanska, prace wykonywane są zgodnie z harmonogramem.
Łącznica w Suchej Beskidzkiej, umożliwi bezpośrednią jazdę z Krakowa do Zakopanego, czego efektem będzie skrócenie czasu jazdy pociągów o blisko 15 min.
Dodaj komentarz
