Po tym jak dom rodziny Dyduchów został zniszczony w wyniku pożaru zamieszkali oni w baraku, który miał 20 metrów kwadratowych.
Dzięki zaangażowaniu Sołtysa i ofiarności bardzo wielu ludzi dobrej woli rodzina Dyduchów spędzi nadchodzące Święta Bożego Narodzenia pod własnym dachem. Dom składa się z 2 pokojów z aneksem kuchennym, przedpokoju i łazienki. Łazienka oraz aneks kuchenny jest całkowicie wyposażony. Domek będzie ogrzewany kominkiem z płaszczem wodnym.
Jeszcze kilka miesięcy temu niewielu wierzyło, że uda się zebrać potrzebną sumę pieniędzy.
"Dziękuję wszystkim, którzy w jakikolwiek sposób dołożyli własną cegiełkę do tego wielkiego wspólnego dzieła.
Dziękuję wszystkim, którzy wzięli udział w zbiórkach pieniężnych w naszej parafii i w ościennych parafiach. Dziękuję sponsorom, którzy wpłacili datki pieniężne na specjalne konto.
Dziękuję wolontariuszom – moim koleżankom, kolegom i znajomym, którzy prowadzili zbiórki pieniężne, licytacje, losowania i inne wydarzenia mające na celu pozyskanie środków na rzecz pogorzelców.
Dziękuję pracownikom Małopolskiego Oddziału Okręgowego Polskiego Czerwonego Krzyża w Krakowie, którzy utworzyli dla rodziny Dyduchów specjalne konto i czuwali nad gromadzonymi środkami.
Dziękuję wszystkim mediom – radiu, telewizji, gazetom, portalom internetowym, które nagłośniły naszą akcję i dzięki temu mogliśmy dotrzeć do wielu ludzi.
Dziękuję wszystkim!!!
Największym podziękowaniem niech dla Państwa będzie uśmiech i zadowolenie na twarzach tych, tak bardzo pokrzywdzonych przez los ludzi, którzy w pożarze stracili wszystko, a dzisiaj dzięki Państwu odzyskali nadzieję na lepsze jutro.
Zakupiłem również wyposażenie pokoi, aby rodzina mogła godnie spędzić Święta i żyć w przyzwoitych warunkach. Wszystko to zobaczycie Państwo na poniższych zdjęciach.
Organizator pomocy pogorzelcom Rodzinie Dyduchów
Sołtys Sołectwa Lachowice
Grzegorz Krawczyk".