W nocy z piątku na sobotę w sejmie głosowano nad poprawkami do budżetu. Niestety wszystkie poprawki dotyczące zapory w Świnnej Porębie przepadły. Czy to oznacza, że zakończenie inwestycji jest niepewne?
Sejm głosował w nocy z 29 na 30 stycznia nad poprawkami w budżecie państwa na rok 2016. Wysokość deficytu aktualnie ma nie przekroczyć 54,7 mld zł. Zgodnie z założeniami budżetowymi wzrost PKB ma wynieść 3,8 proc.; średnioroczna inflacja - 1,7 proc.; a deficyt sektora finansów publicznych - 2,8 proc. PKB. Jednak w tym wszystkim poprawki zgłoszone przez posłów z naszego okręgu przepadły. Minister finansów – Paweł Szałamacha, zaznaczył, że aktualnie rząd skupia się na polityce prorodzinnej. W głosowaniu nad budżetem przepadło pięć poprawek, które dotyczyły inwestycji rządowych tym regionie. Regionalny Zarząd Gospodarki Wodnej nie przygotował odpowiednich projektów, dlatego nawet zapis w budżecie państwa 70 mln nie gwarantował, że zostaną one wykonane.
W styczniu podczas spotkania w Wadowicach z samorządowcami i mieszkańcami terenów graniczącymi ze zbiornikiem wodnym, poseł Józef Brynkus mówił o poprawkach jakie zgłosi do budżetu jako członek klubu Kukiz′15. Chodziło o zabezpieczenie 70 milionów złotych na dokończenie inwestycji przy budowie zapory w Świnnej Porębie. Poseł chciał zapisu w budżecie, by na dokończenie budowy dróg przeznaczyć 30 mln zł, a na zabezpieczenie osuwisk 40 mln zł.
Szałamacha nie przewiduje, aby potrzebna była nowelizacja tegorocznego budżetu.
Czytaj również: Co dalej z Zaporą?
SnS