Dodano dnia 21.07.2021, 13:57
Jednoosobowy protest ucznia w Bieńkówce
W obliczu nadchodzących zmian w systemie oświaty, tworzonych przez Ministerstwo Edukacji Narodowej i ministra Przemysława Czarnka, wielu nauczycieli i uczniów boi się o dalsze funkcjonowanie szkół.
Lubię to
Jednym z uczniów, który wyraża sprzeciw wobec dalszej centralizacji oświaty, jest 15-letni Artur Mirocha, ze wsi Bieńkówka, w powiecie suskim, w województwie małopolskim. Artur, będący świeżo upieczonym absolwentem Szkoły Podstawowej im. Królowej Jadwigi w Bieńkówce, zdecydował się na jednoosobowy protest przed swoją szkołą, stając przed nią z kartką, na której zapisane było hasło "Precz z Czarnkiem".
- Chciałbym, aby każdy miał możliwość uczenia się w warunkach przyjaznych, a nie tych, które chce nam wprowadzić minister Czarnek pod osłoną wakacji. - mówi Artur, tłumacząc swój protest. Artur jest członkiem Młodej Lewicy, która sprzeciwia się na protestach w całym kraju działaniom obecnego ministra edukacji. - Zarówno w dużych miastach, jak i w małych, wszędzie będziemy protestować przeciwko temu, co wyprawia ten minister. - dodaje.
Sprawę komentuje też Dawid Dobrogowski, rzecznik zarządu krajowego Młodej Lewicy RP, który chwali Artura za odwagę w protestowaniu: - Osoba taka jak Minister Czarnek nie powinna zarządzać polską oświatą. Zamiast realnych działań, które poprawią jakość oświaty, Czarnek sieje niedopuszczalną nienawiść do różnych grup społecznych. Dla dobra uczniów i uczennic powinien zostać jak najszybciej odwołany.
Materiał: Młoda Lewica RP
Dodaj komentarz