Mecz z powodu prac remontowych jakie odbywają się w Juszczynie, został przeniesiony do Stryszawy. Kibice poza sobą mogli obejrzeć dobry, żywy, ostry mecz z masą sytuacji i sporymi kontrowersjami. Jak na lokalne derby przystało nie brakowało niczego.
W pierwszej połowie meczu, a dokładniej od pierwszego gwizdka to Jałowiec dyktował tempo. Zawodnicy ze Stryszawy stworzyli sobie sporo sytuacji, a niektóre z nich były co najmniej stuprocentowe. Dwie szanse miał Dawid Janeczek. Kolejno w 6 minucie strzałem głową posłał piłkę nad poprzeczką bramki Naroża, a w 22 minucie po dograniu piłki przez Arkadiusza Witka wykańczał akcję na wślizgu, ale i tym razem nie miał szczęścia. Dwie okazje miał również Bartłomiej Iciek. W 12 minucie obrócił się z piłką w polu karnym, a jego strzał niewiele minął słupek bramki Marcina Kozaka. Druga sytuacja miała miejsce w 18 minucie, jednak kolejne pudło w wykonaniu piłkarzy gospodarzy. Tyle z najklarowniejszych sytuacji Jałowca, a teraz o poezji, którą wykonał Mariusz Górny. W 13 minucie fenomenalnym strzałem z dystansu pokonał Kozaka. Mocny, soczysty strzał, który musnął poprzeczkę i wpadł do bramki gości. Gol stadiony świata, poezja majstersztyk jak to woli. Naroże w pierwszej połowie sytuację miało tak naprawdę jedną i to ze stałego fragmentu gry. Piłkę na około 25 metrze ustawił Marcin Drobny. Strzelił świetnie tuż przy słupku, ale jeszcze lepiej zachował się bramkarz gospodarzy Maciej Mrowiec, który wyciągnął, a bardziej zabrał gola przyjezdnym. Do przerwy zasłużone 1:0.
Obraz drugiej części gry nieco się zmienił. Obie ekipy stworzyły sobie po kilka dogodnych szans. W 55 minucie na 2:0 podwyższył Dawid Janeczek, który w polu karnym zachował się jak weteran. Dośrodkowanie z rzutu rożnego zamienił strzałem głową na bramkę. Podbiegł do trybun i gestem „ciiiii” próbował uciszyć kibiców gości. Tak to jednak nie działa w lokalnym futbolu, gdzie takie gesty wzbudzają podwójną złość. Rozwścieczone Naroże na gola odpowiedziało już w 58 minucie za sprawą Dawida Świdra. Skrzydłowy gości wbiegł w pole karne i precyzyjnym strzałem dał kontaktową bramkę. W 61 minucie swoją szansę miał Bartłomiej Iciek, który wpierw ominął bramkarza przyjezdnych, zatrzymał piłkę i to był błąd gdyż golkiper gości zdążył wrócić i wybronić strzał piłkarza Jałowca. W 67 minucie sytuację oko w oko z bramkarzem miał Paweł Romaniak, któremu jednak piłka przy strzale podskoczyła i uderzył obok bramki. W 74 minucie kolejną okazję miało Naroże. W pole karne wbiegł Marcin Drobny, który również przed sobą miał tylko bramkarza ale oddał strzał nad poprzeczką. W 79 minucie swoją szansę miał Arkadiusz Witek i to było kolejne face to face ofensywnych piłkarzy z bramkarzami w tym meczu. Górą Kozak! Sędzia doliczył 5 minut i w tym okresie czasu działo się wiele. Najpierw w 91 minucie bramkę zdobyło Naroże, której sędzia główny nie uznał dyktując spalonego. Spora kontrowersja gdyż sędzia boczny chorągiewki nie podniósł, a główny o wiele gorzej ustawiony nie uznał bramki. Odwrotna sytuacja miała miejsce kilka minut wcześniej, gdzie w polu karnym Jałowca padł zawodnik Naroża. Wtedy to sędzia boczny chorągiewką „machał” widząc faul, a arbiter grę puścił. Oj spore kontrowersje! W ostatniej minucie meczu na 3:1 wynik ustalił Arkadiusz Witek, który z rzutu wolnego przypieczętował sukces Jałowca.
Zawodnik meczu: Kilku piłkarzy wyróżniło się w tym spotkaniu, a zwłaszcza u gospodarzy. Janeczek za gola i asystę, Górny za kapitalną bramkę, Witek za przypieczętowanie, kapitan Mentel za mądre rozgrywanie oraz bramkarze obu ekip, którzy swoje obronili. Tak więc dla każdego po plusiku i tak to pozostawmy.
Bramki:
Jałowiec Stryszawa: Górny (13 min.), Janeczek (55 min.), Witek (90+5 min.).
Naroże Juszczyn: Świder (58 min.).
Składy:
Jałowiec Stryszawa: Mrowiec, Pająk, Świerkosz (82 min. Okrzesik), Janeczek (63 min. Steczek), Górny (90 min. Janik), Polak (78 min. Habowski), Kotlarczyk, Mentel (C), Iciek (85 min. Kruczyński), Biela, Witek.
Naroże Juszczyn: Kozak, Kardaś, Bielarz, Baziński (C), Kudzia (80 min. Kaczmarczyk), R.Drobny, Wójciak, Świder, Kwaśniewski (87 min. Traczyk), Romaniak, M.Drobny.
Jałowiec Stryszawa – Naroże Juszczyn 3:1
Sebastian Kurpiel