Dodano dnia 16.06.2020, 18:13
Łukasz Mika trenerem Babiej Góry Sucha Beskidzka
MKS Babia Góra Sucha Beskidzka potwierdziła, że trenerem seniorskiego zespołu w nowym sezonie będzie Łukasz Mika.
Lubię to
Po niespodziewanym rozstaniu z Grzegorzem Kmiecikiem, Łukasz Mika został tymczasowym trenerem Babiej Góry. Wiele jednak mówiło się w kuluarach, że słowo tymczasowy wkrótce zostanie wykreślone, a obie strony (Zarząd klubu i trener) dały sobie czas do namysłu. Tak też się stało i Łukasz Mika poprowadzi suski zespół w nowym sezonie.
Łukasz Mika jest związany z Babią Góra od dzieciństwa. Jak sam wspominał w wywiadzie dla naszego portalu, początki wcale nie były miłe:
"Byłem na jednym z treningów razem z bratem, jako widzem i... nie dostałem się na trening bo jeden ze starszych kolegów, ze względu na RODO nie podam danych (uśmiech), kazał mi strzelić karnego, a ja byłem taki mały i chudziutki, że kopnąłem w środek bramki, a on obronił. I... nie mogłem trenować. Rozpłakałem się i poszedłem do domu.". Cały wywiad z Łukaszem Miką możecie przeczytać tutaj: Wszystko się zmienia, tylko nie Miklosz…
- Decyzja nie była łatwa, bo wiąże się z tym, że kończę 25-letnią przygodę z graniem w Babiej Górze. Dziękuję jednocześnie Zarządowi za zaufanie i bliskim za wsparcie w tym co robię. Babia Góra musi mieć swój styl gry. Walka o najwyższe cele jest naszym obowiązkiem i bierzemy się do ostrej pracy. Jeżeli sytuacja w kraju pozwoli to zapraszam kibiców Babiej Góry na mecze - powiedział nam Łukasz Mika.
Nowy trener Babiej Góry prowadził w minionym sezonie Spartaka Skawce (zarówno drużynę seniorów w Klasie B oraz juniorów w Małopolskiej Lidze Wojewódzkiej) oraz drużyny w suskiej szkółce.
Z pewnością zatrudnienie Łukasza Miki to jasny sygnał, że Babia Góra w dalszym ciągu będzie budować zespół w oparciu o zawodników z powiatu suskiego, a także będzie stawiać na młodzież.
Łukasz Mika jest związany z Babią Góra od dzieciństwa. Jak sam wspominał w wywiadzie dla naszego portalu, początki wcale nie były miłe:
"Byłem na jednym z treningów razem z bratem, jako widzem i... nie dostałem się na trening bo jeden ze starszych kolegów, ze względu na RODO nie podam danych (uśmiech), kazał mi strzelić karnego, a ja byłem taki mały i chudziutki, że kopnąłem w środek bramki, a on obronił. I... nie mogłem trenować. Rozpłakałem się i poszedłem do domu.". Cały wywiad z Łukaszem Miką możecie przeczytać tutaj: Wszystko się zmienia, tylko nie Miklosz…
- Decyzja nie była łatwa, bo wiąże się z tym, że kończę 25-letnią przygodę z graniem w Babiej Górze. Dziękuję jednocześnie Zarządowi za zaufanie i bliskim za wsparcie w tym co robię. Babia Góra musi mieć swój styl gry. Walka o najwyższe cele jest naszym obowiązkiem i bierzemy się do ostrej pracy. Jeżeli sytuacja w kraju pozwoli to zapraszam kibiców Babiej Góry na mecze - powiedział nam Łukasz Mika.
Nowy trener Babiej Góry prowadził w minionym sezonie Spartaka Skawce (zarówno drużynę seniorów w Klasie B oraz juniorów w Małopolskiej Lidze Wojewódzkiej) oraz drużyny w suskiej szkółce.
Z pewnością zatrudnienie Łukasza Miki to jasny sygnał, że Babia Góra w dalszym ciągu będzie budować zespół w oparciu o zawodników z powiatu suskiego, a także będzie stawiać na młodzież.
Dodaj komentarz