II Charytatywny Turniej Piłkarski zakończył się triumfem Lachów Lachowice. W finale, po karnych, drużyna Krzysztofa Chorążego pokonała Naroże Juszczyn. Natomiast „Superpuchar” padł łupem Radnych z Makowa. Pamiętajmy jednak, że piłka czy zumba były tylko środkiem. Cel był inny. Graliśmy dla Andrzejka. Dziękujemy za udział!
Zmagania otworzyło starcie o Superpuchar. W samo południe, jak w westernach, naprzeciwko siebie stanęli Radni z Makowa i Policja. Drużynę radnych zebrał Marek Guzik. Mecz od samego początku był bardzo wyrównany. Na bramki musieliśmy czekać do drugiej połowy. Wynik otworzył jeden z policjantów, który… próbował ratować sytuację, ale zrobił to na tyle niefortunnie, że wpakował piłkę do własnej bramki. Drugie trafienie uzyskał Arkadiusz Listwan, finalizując akcję indywidualną. W końcówce dobrymi interwencjami imponowali bramkarze. Policja zdołała strzelić kontaktowego gola, ale na więcej rywale już im nie pozwolili.
Radni z Makowa – Policja 2:1
Bramki: samobójcza, Arkadiusz Listwan – Łękawa
Graliśmy 2x10 minut, na placu gry - sześciu plus bramkarz. Z tego powodu nie oglądaliśmy zbyt wielu bramek. Pierwsze dwa spotkania w Grupie A rozstrzygnęły się dopiero w rzutach karnych. Jeśli już doszło do karnych, to obowiązywała inna punktacja. Za zwycięstwo w karnych otrzymywało się 2 punkty, za porażkę 1. Halniak poległ w ten sposób w starciu z Narożem, a „Bienia” z Gromem. Halniak zreflektował się w kolejnych meczach, odnosząc dwa przekonujące zwycięstwa. Gospodarze najpierw odprawili Grom, później Bieńkówkę. Co ciekawe, z powodu nieobecności Piotra Stacha, funkcję trenera makowian pełnił Jarosław Gąstała. Miał więc dwa etaty, bo jak wiadomo – od lat trenuje seniorów „Bieni”. Rewelacja grupy okazało się Naroże Juszczyn, które po pokonaniu Halniaka, wygrało też pozostałe mecze, już w regulaminowym czasie gry. Naroże awansowało do finału (osiem punktów), Halniak zagrał o trzecie miejsce (7 punktów), Grom o piąte (2 punkty) i LKS Bieńkówka o siódme (1 punkt).
Halniak Maków - Naroże Juszczyn 1:1 (Karne: Naroże)
Bramki: Wojciech Ryszawy – Tomasz Lipka
Grom Grzechynia - LKS Bieńkówka 0:0 (Karne: Grom)
Naroże Juszczyn - LKS Bieńkówka 2:1
Bramki: Tomasz Lipka, Dominik Chorąży – Grzegorz Sałapat
Halniak Maków - Grom Grzechynia 3:1
Bramki: Szymon Bobek, Dawid Polak, Paweł Samek– Tomasz Czubin
Halniak Maków - LKS Bieńkówka 3:1
Bramki: Paweł Kozieł (dwie), Wojciech Ryszawy – Sławomir Szczurek
Grom Grzechynia - Naroże Juszczyn 0:1
Bramka: Sebastian Kulka
Pierwsze miejsce w grupie B wywalczyły Lachy Lachowice, które najpierw po karnych ograły Tempo Białkę, a później wygrały pozostałe spotkania. A więc analogiczna sytuacja, jak w przypadku finałowego rywala – Naroża Juszczyn. W opisywanej grupie tylko raz doszło do karnych. Najgorsze wyniki osiągnęła Babia Góra, która mimo szerokiej kadry, nie zdobyła ani jednego punktu. Tempo po porażce z Lachami nie mogło się już potknąć, i ta sztuka im się udała. Podopieczni Macieja Melzera pewnie ograli kolejnych rywali. Po trzy bramki w turnieju zdobyli Dominik Lasik i Bartłomiej Goryl, ale że „zwycięzca bierze wszystko”, to tytuł króla strzelców padł łupem tego pierwszego.
Tempo Białka - Lachy Lachowice 0:0 (Karne: Lachy)
MKS Babia Góra - Watra Zawoja 1:2
Bramki: Dawid Sumera – Krzysztof Zięba (dwie)
Lachy Lachowice - Watra Zawoja 2:1
Bramki: Dominik Lasik (dwie) – Radosław Warmuz
Tempo Białka - MKS Babia Góra 3:1
Bramki: Sebastian Młynarczyk, Bartłomiej Goryl, Kamil Lenik - Dawid Sumera
Tempo Białka - Watra Zawoja 2:0
Bramki: Bartłomiej Goryl (dwie)
MKS Babia Góra - Lachy Lachowice 1:3
Bramki: samobójcza – Dominik Lasik, Dawid Kachel, Dominik Kachel
Babia na pierwsze zwycięstwo musiała czekać aż do meczów o miejsca. W starciu o siódme, pokonali Bieńkówkę. Nie bez problemów, bo przy większej skuteczności rywale mogli przynajmniej wyrównać. Mecz o piątą lokatę rozstrzygnęły rzuty karne. A w nich lepsi okazali się zawodnicy z Zawoi. Mecz o trzecie miejsce miał być rewanżem za styczniowy finał, kiedy to triumfowało Tempo. No i był, ale wynik znowu na korzyść Białki. W finale strzelanie rozpoczął Dominik Chorąży i trzeba przyznać, że zrobił to w imponujący sposób. Ładny strzał z dystansu, tuż pod poprzeczkę, i bramkarz nie miał nic do gadania. Całkiem efektowne trafienie zanotował też Szymon Trybała, który celnie przymierzył z rzutu wolnego. Lachy może nie były tak efektowne, ale za to efektywne. Doprowadzili do remisu, a remis oznaczał rzuty karne. W zespole z Juszczyna spudłowali Lipa i Kulka, natomiast rywale byli do bólu skuteczni. Tym samym, to właśnie Lachy wygrały dla Andrzejka!
Mecz o 7 miejsce: MKS Babia Góra – LKS Bieńkówka 2:1
Bramki: Michał Bałos, Jacek Leśniak – Grzegorz Sałapat
Mecz o 5 miejsce: Watra Zawoja – Grom Grzechynia 1:1 (Karne: Watra)
Bramki: Radosław Warmuz – Arkadiusz Miehle
Mecz o 3 miejsce: Tempo Białka – Halniak Maków 3:1
Bramki: Dawid Polak – Grzegorz Pacyga, Grzegorz Motor, Kamil Lenik
FINAŁ: Lachy Lachowice – Naroże Juszczyn 2:2 (Karne: Lachy)
Bramki: Dawid Kachel, Daniel Kachel – Szymon Trybała, Dominik Chorąży
Najlepszy zawodnik turnieju: Paweł Kozieł (Halniak)
Najlepszy bramkarz turnieju: Michał Fidelus (Naroże)
Najlepszy strzelec turnieju: Dominik Lasik (Lachy)
Wygrali jednak wszyscy. Dziękujemy wszystkim drużynom, wszystkim zawodnikom. Drugi raz w tym roku udało się zorganizować turniej dla seniorów i po raz kolejny było fajnie. Dziękujemy władzom Halniaka Maków za udostępnienie boiska i ogólną pomoc w wielu kwestiach. Dziękujemy wszystkim innym, którzy dołożyli swoją cegiełkę. A takich ludzi było wielu. Na szczegółowe podziękowania przyjdzie czas, dzisiaj skupiamy się na relacji z turnieju. Duże słowa uznania dla Iwony Staśkiewicz, która relacjonowała bieżące wydarzenia i przy okazji nakręcała atmosferę poza boiskiem. Co do samego przebiegu turnieju, to atmosfera była wspaniała. Rozgrywka ciekawa, prowadzona fair-play. Pomagamy poprzez piłkę i na pewno będziemy to kontynuować. Łukasz Mika podczas odbierania dyplomu powiedział, że „widzimy się przynajmniej za rok”. Cóż, raczej wcześniej, już zimą!
MS, TC