Na miejsce została zadysponowana cała załoga z Jednostki Ratowniczo – Gaśniczej w Suchej Beskidzkiej oraz OSP Maków Podhalański, OSP Maków Dolny, OSP Juszczyn, OSP Grzechynia, OSP Białka, OSP Żarnówka, OSP Sucha Beskidzka Miasto, OSP Skawica Centrum, OSP Bieńkówka, OSP Osielec, OSP Stryszawa.
-Budynek zlokalizowany był w trudnym górskim terenie. Przed przybyciem na miejsce jednostek ochrony przeciwpożarowej, dwie osoby znajdowały się poza budynkiem. Strażacy po przybyciu na miejsce otrzymali informację, że w środku znajduje się jeszcze jedna osoba. W momencie przybycia pierwszych zastępów na miejsce cały budynek był objęty pożarem, ogień wyszedł na zewnątrz. Ratownicy wyposażeni w sprzęt ochrony dróg oddechowych i kamery termowizyjne weszli do budynku objętego ogniem celem odnalezienia i ewakuacji osoby poszkodowanej. W środku panowała wysoka temperatura oraz silne zadymienie. Ratownicy przeszukiwali zarówno parter jak i kondygnację poddasza. Niestety odnalezionej osoby nie udało się uratować. Zniszczeniu uległ cały budynek. O sytuacji rodziny poinformowano Burmistrza Makowa Podhalańskiego - relacjonuje przebieg akcji Oficer Prasowy Komendanta Powiatowego Państwowej Straży Pożarnej w Suchej Beskidzkiej mł. bryg. Łukasz Białończyk.
Działania trwały 5 godzin i 50 minut.
W działaniach udział brało 17 zastępów 60 strażaków.
Przyczynę pożaru wyjaśnia Prokuratura.