- Wczoraj około godziny 16 w Zawoi Mosorne, mężczyzna około 35-40 lat. Ubrany na czarno, bladej karnacji zaczepiał dwie 15-latki. Dziewczyny czekały na przystanku na przyjazd autobusu, wtedy mężczyzna ten podjechał i zaczął zadawać dziwne pytania, ponadto dzwonił do kogoś mówiąc „że są na przystanku same”. Podawał się za policjanta. Gdy wyszedł z samochodu i szedł w ich stronę dziewczyny zaczęły uciekać, wtem zaczął pościg samochodem. Uciekł gdy dziewczyny krzykiem zatrzymały obcych ludzi. Sprawa została zgłoszona na policję, może ktokolwiek coś widział? Kamerki w aucie tez mile widziane. Poruszał się czerwonym peugeotem na blachach KSU - czytamy na jednym z portali społecznościowych.
Suska policja częściowo potwierdza przebieg wczorajszego zdarzenia w Zawoi.
- Według naszych ustaleń, w piątek po południu do dwóch stojących na przystanku nastolatek podjechał samochód osobowy, którego kierowca zaproponował dziewczynom podwózkę. Nastolatki odmówiły skorzystania z propozycji i oddaliły się z przystanku. Nie otrzymaliśmy informacji, by mężczyzna miał gonić za nastolatkami. Apelujemy o zachowanie ostrożności i zgłaszanie takich podejrzanych przypadków na Policję. Można osobiście zgłosić się na komendę lub powiadomić nas telefonicznie dzwoniąc na numer alarmowy 112 - mówi Oficer prasowy Komendanta Powiatowego Policji w Suchej Beskidzkiej asp. szt. Wojciech Copija.