Mieszkańcy Suchej Beskidzkiej pokonujący po zmroku przejście dla pieszych na ruchliwej ulicy Makowskiej, będącej fragmentem drogi krajowej 28, są dużo bardziej bezpieczni niż dotychczas. Dzięki współpracy samorządu miasta z Generalną Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad samo przejście, jak i jego bezpośrednie otoczenie zostało doświetlone.
Samorząd Suchej Beskidzkiej regularnie podejmuje przedsięwzięcia, mające na celu poprawę bezpieczeństwa kierujących i pieszych. To remonty dróg gminnych i osiedlowych, które z jednej strony zwiększają komfort ich użytkowania, ale jednocześnie zmniejszają ryzyko wystąpienia kolizji, a tym bardziej groźnych wypadków. Tych uniknąć nie można, gdyż nie sposób wykluczyć błędu ludzkiego. Aby minimalizować ich skutki w newralgicznych, niebezpiecznych miejscach montowane są między innymi bariery energochłonne. Natomiast w trosce o niechronionych użytkowników dróg doświetlane są przejścia dla pieszych. Na początku roku we współpracy z Powiatem Suskiem dodatkowe lampy ustawiono w rejonie skrzyżowań ul. Kościelnej z ul. Cmentarną, ul. Batalionów Chłopskich z ul. Beniowskiego oraz ul. Zamkowej z ul. hr. Tarnowskiego. Wszystkie miejsca nie tylko znajdują się w centrum miasta, ale również charakteryzują się dużym natężeniem ruchu pieszego i kołowego.
W tym roku Miasto nawiązało również współpracę z Generalną Dyrekcją Dróg Krajowych i Autostrad, której celem było doświetlenie przejścia dla pieszych wytyczonego na ul. Makowskiej przy wylocie z Suchej Beskidzkiej w kierunku Makowa Podhalańskiego poprzez zamontowanie przy nim dwóch lamp. 31 maja suska Rada Miasta podjęła uchwałę w sprawie przejęcia przez samorząd zadania zakładającego właśnie realizację tej inwestycji, a tym samym opracowanie dokumentacji projektowej, wyłonienie wykonawcy robót oraz przyłączenie lamp do sieci energetycznej. Wiosną szacunkowa wartość przedsięwzięcia została określona na 50 tys. zł. Jednak z uwagi na bardzo duży wzrost cen materiałów i usług jaki nastąpił w ciągu zaledwie kilku miesięcy, ostatecznie realizacja przedsięwzięcia to koszt około 60 tys. zł. W tej sytuacji najważniejsza jest jednak cena ludzkiego życia, a to jest bezcenne. Zamontowanie dwóch lamp, które nie tylko oświetlają tarczę przejścia dla pieszych, ale również jego otoczenie powoduje, że kierowcy zbliżający się do pasów nawet po zmroku mogą z dużej odległości dostrzec osoby chcące pokonać jezdnię. Tym samym piesi są obecnie bardziej bezpieczni.
W tym miejscu apelujemy do zmotoryzowanych o zachowanie ostrożności i nieprzekraczanie obowiązującego w tym miejscu limitu prędkości wynoszącego 50 km/h. Przypominamy, że zimą droga hamowania znacząco się wydłuża.
źródło: UM Sucha Beskidzka