Jordanowscy policjanci zatrzymali dwóch sprawców kradzieży sklepowej oraz ich 16-letniego kierowcę, który nie tylko nie miał uprawnień do kierowania samochodu, ale też posiadał przy sobie środki odurzające oraz naboje do broni palnej. Dodatkowo, tester wykrył, że mógł kierować pojazdem mechanicznym pod wpływem narkotyków. Teraz całą trójką zajmie się sąd.
We wtorek (9 listopada br.) przed godziną 10, dyżurny z Komisariatu Policji w Jordanowie otrzymał zgłoszenie o kradzieży dokonanej w jednym ze sklepów popularnej sieci, mieszczącego się przy ulicy Rynek w Jordanowie. Ze sklepu uciekło dwóch złodziei, którzy wykorzystując nieuwagę pracownika sklepu, ukradło pieniądze z kasy. Tuż po otrzymaniu zgłoszenia oraz dokonaniu niezbędnych ustaleń na miejscu, gdzie doszło do kradzieży pieniędzy, jordanowscy policjanci prewencji oraz zespołu kryminalnego natychmiast podjęli poszukiwania za sprawcami.
Niedługo potem, policjanci zauważyli w Jordanowie samochód marki Mitsubishi, w którym na miejscu pasażerów siedziało dwóch poszukiwanych przez nich mężczyzn. Pojazd został zatrzymany do kontroli. Okazało się, że sprawcy kradzieży to 30-letni mieszkaniec powiatu suskiego oraz 31-letni mieszkaniec powiatu nowotarskiego. Kierującym okazał się 16-letni mieszkaniec powiatu suskiego, który przypadkowo zabrał starszych kolegów do samochodu. Jak ustalili policjanci, 16-latek nie powinien siadać za kierownicą, gdyż nie posiadał uprawnień do kierowania do tego rodzaju pojazdem. Zachowanie na miejscu kontroli drogowej nastolatka też dawało policjantom dużo do myślenia. Policjanci znaleźli przy nim susz roślinny, w niewielkiej ilości, który po badaniach okazał się marihuaną, natomiast w kierowanym przez niego samochodzie znaleziono naboje do broni myśliwskiej. Dalsze czynności z nastolatkiem policjanci wykonywali w obecności jego matki. Kontrola trzeźwości wykazała, że chłopak nie był pod wpływem alkoholu natomiast pozytywny wynik wykazało urządzenie stwierdzające obecność w organizmie narkotyków. W związku z powyższym nieletniemu pobrano krew do dalszych badań. Teraz o jego dalszym losie zdecyduje sąd rodzinny i nieletnich.
Pasażerowie samochodu po nocy spędzonej w policyjnych pomieszczeniach dla zatrzymanych zostali doprowadzeni do Prokuratury Rejonowej w Suchej Beskidzkiej gdzie na podstawie zebranych dowodów, prokurator przedstawił im zarzut: dopuszczenia się kradzieży zuchwałej, za który grozi do 8 lat więzienia.