Mobilną pracownię rzeźbiarską utworzono w nowym budynku Ośrodka Dziedzictwa Kulturowego w Stryszawie. W pierwszym etapie uczestnicy szkicowali na kawałku drewna to, co chcieliby stworzyć. W kolejnym kroku zapoznali się z podstawowymi narzędziami rzeźbiarza, które ułatwiają jego pracę. Wreszcie przyszedł czas na chwycenie za dłuto, czy też nóż. Wiór było niemało. Pod okiem pana Mateusza z różnej wielkości kawałków drewna zaczęły wyjawiać się postacie, czy też zwierzęta.
-Dziesięciu uczestników poznało podstawowe tajniki rzeźbienia. Liczymy na to, że będą nadal kontynuować swoją rzeźbiarską przygodę - mówią przedstawiciele Gminnego Ośrodka Kultury w Stryszawie.