Suscy policjanci z Wydziału Kryminalnego zatrzymali dwóch mieszkańców naszego powiatu za posiadanie środków odurzających. Jeden z nich nie tylko posiadał, ale też handlował nimi. Zabezpieczono mu gotówkę w kwocie 12,5 tys., która jak się później okazało, pochodziła ze sprzedaży narkotyków. Dilerowi grozi do 10 lat więzienia.
We wtorek po południu (17 listopada br.) suscy kryminalni zauważyli podejrzanie zachowującego się mężczyznę przy jednym ze sklepów spożywczych na ulicy Mickiewicza w Suchej Beskidzkiej. W trakcie kontroli odzieży 23–letniego mieszkańca powiatu suskiego w jednej z kieszeni policjanci znaleźli zwiniatko z zawartością suszu roślinnego oraz „skarpetę”, w której znajdowała się duża ilość gotówki. W trakcie dalszych czynności policjanci zatrzymali jego 29-letniego kolegę, również mieszkańca powiatu suskiego, który w miejscu swojego zamieszkania posiadał marihuanę oraz tabletki esctasy. Obaj zostali zatrzymani.
Następnego dnia 29-latek usłyszał dwa zarzuty za posiadanie środków odurzających, za co grozi mu kara do 3 lat więzienia. 23-latek spędził o jedną noc więcej i usłyszał dzisiaj nie tylko zarzut posiadania środków odurzających, za co grozi mu kara do 3 lat więzienia, ale też 22 zarzuty za czerpanie korzyści majątkowych z udzielania innym osobom środków odurzających, za co grozi mu kara do 10 lat więzienia. Prokurator objął go policyjnym dozorem oraz zastosował wobec niego poręczenie majątkowe.
