Właśnie dlatego wiele placówek decyduje się na sprzęt używany, którego parametry użytkowe pozostawiają wiele do życzenia. W dzisiejszych czasach mamy do dyspozycji tańsze, a jednocześnie lepsze rozwiązania. Jednym z nich jest pracownia terminalowa, która jest ekonomiczna, a jej wdrożenie przebiega w ekspresowym tempie.
Sprawne zaprojektowanie pracowni
Terminowa pracownia informatyczna może zostać w stu procentach przystosowana do indywidualnych potrzeb oraz wymagań. Odbywa się to wyjątkowo sprawnie, co stanowi ogromną zaletę. Do jednego terminala można podłączyć kilkanaście stanowisk roboczych. Plusem jest brak konieczności zakupu komputerów - wysokiej klasy sprzęt to nawet 4-5 tysięcy złotych za sztukę. Właśnie dlatego pracownia terminalowa jest zwykle kilkadziesiąt złotych tańsza, niż tradycyjna. Ciężko wyobrazić sobie lepszy sposób na zaoszczędzenie gotówki. Utrzymanie pracowni terminalowej także jest tańsze.
Źródło: https://pracowniaterminalowa.pl/
Niekłopotliwe podłączenie urządzeń
Nie każdy wie, jak wygląda pracownia terminalowa. Na pierwszy rzut oka prezentuje się ona, jak zwykła sala informatyczna. Stanowisko robocze nie posiada jednak komputera, a wyłącznie monitor, klawiaturę, mysz oraz słuchawki. Każde z nich jest podłączone do jednego terminala. Proces konfiguracji sieci nie stwarza najmniejszych problemów. Oczywiście jest on realizowany przez ekspertów, co stanowi wielkie udogodnienie. Administracja siecią informatyczną także nie stanowi problemu. Wynika to z faktu, że wszelkie aplikacje oraz programy instalowane są wyłącznie raz, a następnie udostępniane użytkownikom pracowni komputerowej. Niesie to za sobą ogromną oszczędność czasu.
Proste zarządzanie
Myślisz, że zarządzanie pracownią terminalową wymaga specjalistycznych szkoleń? Nie jest to prawdą! To zadanie, z którym poradzi sobie praktycznie każdy - nawet osoby, które nie posiadają doświadczenia. Każdy użytkownik pracownik to odrębny profil. Administrator decyduje, jakie dane zostaną mu udostępnione. Oczywiście to do niego należy również blokada dostępu. Nie trzeba więc obawiać się, że uczniowie będą mogli korzystać bez zgody z dysku nauczyciela. Na uwagę zasługuje również brak konieczności przesyłu plików, ponieważ znajdują się one na wspólnej przestrzeni dyskowej. Można zapomnieć o płytach CD, czy tez pendrive-ach.
Artykuł Partnera