Trwają ustalenia okoliczności śmierci 67-letniej kobiety, której ciało zostało znalezione dziś koło południa w Śleszowicach.
W środę mieszkaniec Śleszowic powiadomił policję, że znalazł ciało swojej matki. Kobieta miała widoczny uraz głowy, który był prawdopodobnie przyczyną jej śmierci.
Jak się okazało to nie jedyna dramatyczna wiadomość. W domu znajdował się 71-letni ranny i nieprzytomny meżczyzna. Według nieoficjanych informacji miał podcięte żyły. Przybyłe na miejsce zdarzenia pogotowie ratunkowe, przewiozło go do szpitala.
Obecnie trwają ustalenia okoliczności zdarzenia. Niewykluczone, że mężczyzna najpierw zabił żonę, a następnie próbował popełnić samobójstwo.