Bacznie obserwujemy piłkarski rozwój 19-letniego Szymona Pająka. O jego pierwszych krokach, sukcesach oraz marzeniach pisaliśmy kilka miesięcy temu. Jak sprawa wygląda teraz?
Wypożyczenie
Szymona Pająka z juniorów
Cracovii Kraków do III-ligowego
Mieszka Gniezno – miało na celu zdobycie pierwszego, a zarazem najbardziej cennego doświadczenia w seniorskiej piłce. Do tej pory zawodnik ten w 33 rozegranych przez drużynę spotkaniach, wystąpił aż 29 razy i pewnie byłoby tych meczy więcej gdyby nie… matura. Do rozgrania w III lidze pozostała jeszcze jedna kolejka przypadająca na najbliższą sobotę. Lecz już dziś wiemy, że po niej Szymon wróci do Krakowa.
Regularna gra, solidne występy czyli ogólnie rzecz ujmując – zebrane pierwsze seniorskie doświadczenie było efektem ciężkiej, konsekwentnej, mądrej pracy. Praca ta opiewała w solidną dawkę aktywności fizycznej, ponieważ Szymon poza czterema treningami w tygodniu z zespołem i ligowym meczem w weekend – dokłada starań w treningach indywidualnych w Poznaniu oraz w zajęciach mentalnych. Dodatkowe ćwiczenia odbywają się pod okiem doświadczonych ludzi (Jarosław Soboniak, Przemysław Kiraga), którzy już nie z jedną perełką w swoim życiu pracowali. Tak o to Szymon cały tydzień ma zagospodarowany przez futbol, a w wolnych chwilach sam odwiedza również siłownię.
Wypożyczenie pochodzącego z
Wieprzca, lewego obrońcy - obowiązuje do 30-go czerwca, a kolejne wyzwanie i to takie z kategorii „hard level” czeka go już w najbliższy poniedziałek. Wtedy to Szymon ma wstawić się na treningu pierwszej drużyny
Cracovii Kraków. Wstępnie odbędzie w Krakowie treningi w dniach 17/18/19 czerwca, a to czy zostanie na dłużej pod Wawelem okaże się po sprawdzeniu jego umiejętności. Oczywiście w stosownym momencie poinformujemy o dalszych losach 19-latka.
Sebastian Kurpiel
foto: Arkadiusz Kasprzycki