Kilka lat temu chyba nikt by nie uwierzył w taką informację. Pociąg kursujący na trasie Warszawa-Zakopane-Warszawa nie zatrzymuje się na przystanku w Suchej Beskidzkiej. Niestety na dzień dzisiejszy to prawdziwa i bardzo zła wiadomość dla podróżnych.
Czemu od nowego rozkładu jazdy Express TATRY nie zatrzymuje się już na przystanku Sucha Beskidzka Zamek, ani na żadnej innej stacji w powiecie suskim?
O wyjaśnienie sprawy zwróciliśmy się do przewoźnika.
-PKP Intercity korzysta z przystanku Sucha Beskidzka Zamek. Jednak ze względów bezpieczeństwa odbywa się to w sposób ograniczony. EIC Tatry kursuje w składzie do 11 wagonów, co przy położeniu przystanku na ostrym łuku powoduje brak dostatecznej widoczności na wysiadających i wsiadających podróżnych – informuje Agnieszka Serbeńska Rzecznik Prasowy PKP Intercity S.A.
Oczywiście bezpieczeństwo podróżnych jest najważniejsze, ale według naszych informacji przyczyny niezatrzymywania się pociągu są inne. Otóż oddany do użytku w połowie 2017 roku peron na przystanku Sucha Beskidzka Zamek ma długość 200 metrów i jest o kilkanaście metrów krótszy od składu EIC Tatry, dlatego pociąg nie zatrzymuje się przy nim.
Jak się okazuje to nie jedyny pociąg, który w ostatnim czasie był za długi i nie zatrzymywał się na suskim przystanku. Podobne zdarzenia miały miejsce w przypadku pociągu relacji Zakopane- Gdynia.
Przedstawiony problem był poruszany na ostatniej sesji Rady Powiatu Suskiego. Starosta suski Józef Bałos zadeklarował, że będzie interweniował w tej sprawie u przewoźnika.