Drużynę ustawiliśmy w systemie 1-4-3-3. Nie mogło w niej zabraknąć również trenera oraz kapitana. W „dream teamie” znalazły się osoby na co dzień reprezentujące: Tempo Białkę, Halniak Maków Podhalański, Garbarz Zembrzyce, Babią Górę Sucha Beskidzka, Jordan Jordanów oraz Naroże Juszczyn.
„Zapora nie do przejścia”
Bramkarz:
Marcin Koper (Tempo Białka) – zarówno przeszłość jak i teraźniejszość czynią go numerem jeden. Zawodnik ten miał przyjemność gry na III-ligowych boiskach, a dziś w drużynie z Białki traci zaledwie - średnio 0,35 gola na mecz.
Obrońcy:
Rafał Drobny (Naroże Juszczyn) – trzon, filar, kręgosłup drużyny z Juszczyna. Imponująca liczba bramek jak na defensora połączona z III-ligową przeszłością stworzyły obrońcę pewniaka wśród lokalnych.
Paweł Mentel, Krzysztof Bryła (Tempo Białka) – dwójka żelaznych piłkarzy, tworzących niesamowicie solidną obronę Białczan. Pierwszy z nich to kapitan z krwi i kości, od 17 lat nieprzerwanie związany z drużyną. Drugi doświadczony z występami na IV-ligowych boiskach. Cała drużyna Tempo traci najmniej bramek spośród wszystkich drużyn z lig regionalnych. Nie dziwi więc fakt, że w większości na ich podstawie zbudowana została przez nas defensywa.
Jakub Talaga (Babia Góra Sucha Beskidzka) – „wymiata” usłyszeliśmy od jednego z działaczy. Zresztą jak cała drużyna, która w A-klasie jest niemal bezbłędna. Za młodym piłkarzem przemawia również liczba występów, a ponadto niegdyś mógł zasmakować IV ligi.
„Serce drużyny”
Pomocnicy:
Michał Wójtowicz (Babia Góra Sucha Beskidzka) – król środka pola oraz motor napędowy akcji ofensywnych drużyny Grzegorza Kmiecika. Wielu twierdzi, że gdyby pojawił się w Suchej rok wcześniej niż przybył – Babia Góra utrzymałaby się w lidze okręgowej.
Krzysztof Krauz (Halniak Maków Podhalański) – mózg środka pola. Bogata historia piłkarza opiewa w występy nawet w II lidze. Obecnie w Makowie Podhalańskim jest głównym kreatorem gry.
Szymon Wróbel (Jordan Jordanów) – postać numer jeden drużyny z Jordanowa. Środkowy pomocnik na którym trener opiera grę. Dodatkowo jest jednym z najbardziej rozchwytywanych piłkarzy wśród klubów. Działacze ochoczo wyrażają chęć jego pozyskania.
„Łowca bramek”
Napastnicy:
Grzegorz Kmiecik(C) (Babia Góra Sucha Beskidzka) – wychowanek Wisły Kraków, z którą zdobył tytuł Mistrza Polski. Obecnie grający trener, który wykonał niesamowity progres w grze suszan. Na meczu w kilka minut potrafi „załatwić sprawę”.
Marcin Drobny (Naroże Juszczyn) – typowa klasyczna dziewiątka. Strzelec wyborowy z mnóstwem bramek na koncie oraz pewny egzekutor „jedenastek”. Pograł w III lidze, a dziś zarówno jego jak i brata - Naroże potrzebuje jak ryba wody.
Piotr Bagnicki (Halniak Maków Podhalański) – jego bilans występów w ekstraklasie oraz na jej zapleczu prezentuje się bardzo okazale. Zawodnik ten wystąpił łącznie w 97 spotkaniach zdobywając w nich 16 bramek, a ponadto w III lidze sięgał po koronę króla strzelców. Dziś na lokalnych stadionach robi wielką różnicę.
„Ma zawsze rację”
Trener:
Zdzisław Janik - były piłkarz - reprezentant Polski. W ekstraklasie rozegrał łącznie 100 spotkań strzelając 16 bramek. Obecnie szkoleniowiec Garbarza Zembrzyce. Jeszcze sezon temu w „jedenastce” marzeń pewnie znalazłoby się miejsce dla najbardziej bramkostrzelnego napadu w lidze okręgowej Puda – Adisa. Dziś niestety Garbarz ma spore problemy kadrowe co skutkuje słabymi wynikami. Mimo to trener nadal walczy, a jego przeszłość pozwala na stwierdzenie, że wyżej przedstawioną drużyną kierowałby najlepiej.
W komentarzu zachęcamy do wyrażenia własnego zdania, na temat drużyny marzeń powiatu suskiego. Którego piłkarza w niej zabrakło? Kogo ewentualnie mógłby zastąpić? Kto z tej ekipy robi największe wrażenie? Powyższe pozostawiamy do opinii osób śledzących lokalne rozgrywki.
Sebastian Kurpiel