Właściciel w/w pojazdu przyjechał pod ośrodek rehabilitacyjny i tam podszedł do niego mężczyzna, który poprosił go o podwiezienie na stację kolejową. Starszy mężczyzna zgodził się, ale że miał jeszcze załatwienie, to pozostawił przypadkowo poznanego mężczyznę w samochodzie, a on udał się na chwilę na recepcję. Kiedy wyszedł przed budynek, samochodu już nie było.
W wyniku podjętych działań policjanci ustalili osobę, która mogła dokonać tej kradzieży. W sobotę 17 listopada zatrzymali 43-letniego mieszkańca gminy Bystra-Sidzina, który przyznał się do kradzieży i wskazał gdzie znajduje się pojazd. Okazało się, że mężczyzna sprzedał samochód na złomie w Spytkowicach. Policjanci natychmiast udali się do Spytkowic, gdzie faktycznie ujawnili skradzionego renaulta. Był już przygotowany do złomowania. Samochód został odholowany na parking policyjny, a następnie zwrócony właścicielowi.
Okazało się, że 43-latek jest osobą poszukiwaną do odbycia kary pozbawienia wolności w wymiarze 20 miesięcy. Został doprowadzony do zakładu karnego. Lista zarzutów może się wydłużyć, gdyż prawdopodobnie mężczyzna dopuścił się jeszcze innych czynów na terenie Jordanowszczyny. Za kradzież samochodu grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.