W Sidzinie doszło do tragicznego wypadku. Pod kołami ciągnika zginął 46-letni mieszkaniec tej miejscowości. Dziś około południa leśniczy odnalazł zwłoki mężczyzny.
Według wstępnych ustaleń wynika, że wczoraj rano mieszkaniec Sidziny wyjechał traktorem do lasu by przygotować tzw. zrywkę. Gdy mężczyzna nie wrócił na noc do domu, zaniepokojona tym faktem rodzina, o zaistniałej sytuacji powiadomiła leśniczego.
Dzisiaj około południa leśniczy udając się w rejon prowadzonych przez poszukiwanego prac, natknął się na jego zwłoki. Wstępna hipoteza zdarzenia jest taka, że podczas prowadzonych prac, w pewnym momencie gdy traktor zaczął zsuwać się ze zbocza, 46-latek chciał wskoczyć do jadącego ciągnika, poślizgnął się i wpadł pod jego koła.
W wyniku doznanych obrażeń mężczyzna poniósł śmierć na miejscu. Prokuratura wyjaśnia dokładne okoliczności zdarzenia.