W pierwszej instancji wydano korzystną decyzję dla starostwa. Z taką decyzją nie zgadza się parafia suska, dlatego sprawa zwrotu wywłaszczonej nieruchomości będzie miała dalszy ciąg.
Jak już informowaliśmy Suska Parafia chce odzyskać od starostwa wywłaszczoną nieruchomość. Starosta Nowotarski jako organ prowadzący na podstawie zebranego materiału dowodowego, rozważył stan prawny i faktyczny sprawy, po czym w swojej decyzji stwierdził, że nie istnieją przesłanki do zwrotu wywłaszczonej nieruchomości.
Z taką decyzją nie zgadza się proboszcz parafii suskiej i za pośrednictwem jednej z krakowskich kancelarii prawnych, odwołał się od tej decyzji do wojewody małopolskiego.
Tak więc sprawa zwrotu wywłaszczonej nieruchomości będzie miała swój dalszy ciąg.