Historię małego chłopca z Kojszówki poznaliśmy wszyscy. Teraz życie dopisuje kolejny rozdział, a mianowicie lekarze zadecydowali o konieczności przeszczepu szpiku. Najlepiej, aby zgodność dawcy z Andrzejkiem była całkowita, ponieważ to pozwoli uniknąć komplikacji po przeszczepie i zapewni spokój zarówno chłopcu jak i jego najbliższym.
- Mamy straszne spadki odporności i Andrzejek ciągle śpi. Słabo funkcjonują nerki i dostajemy leki moczopędne oraz profilaktycznie antybiotyk – powiedziała nam mama chłopca, Angelika Janoszek.
Wymagania co do dawcy to: najlepiej mężczyzna, z grupą krwi B rh+. Dlatego warto, aby każdy kto ma taką grupę krwi i chciał pomóc dziecku, zgłosił się w celu wykonania badań na zgodność.