Po południu w Suchej Beskidzkiej rozegrały się sceny niczym z filmu akcji. Antyterroryści zatrzymali mężczyznę który oferował na sprzedaż granat i pocisk moździerzowy.
W poniedziałek Żandarmeria Wojskowa oddział w Krakowie przekazała suskiej policji informację, że mieszkaniec Suchej Beskidzkiej na jednym z portali internetowych zamieścił ofertę sprzedaży granatu oraz pocisku moździerzowego.
Z opisu aukcji wynikało, że przedmioty te są autentyczne. Natychmiast rozpoczęto wspólne działania celem zweryfikowania tych informacji. Z uwagi na realne zagrożenie podjęto decyzję o wykorzystaniu Samodzielnego Pododdziału Antyterrorystycznego Policji z Krakowa.
Funkcjonariusze weszli do jednego z mieszkań w bloku na os. Beskidzkim, gdzie ujawnili sprzęt militarny, który posiadał cechy bardzo zbliżone do autentycznych, jednak na szczęście były to atrapy.
-Wykonane czynności nie potwierdziły nielegalnego posiadania amunicji. Młody mężczyzna, który oferował do sprzedaży powyższe przedmioty przejawia zainteresowanie militariami - informuje Anna Gąsiorek-Rezler rzecznik prasowy suskiej policji.