Osoby spacerujące w rejonie Makowskiej Góry mogły dzisiaj zaobserwować ciekawą rzecz – na śniegu bardzo dobrze widoczne były ślady wędrującego tą trasą niedźwiedzia. Ekolodzy przypominają, że niedźwiedzie są niebezpieczne, ale unikają ludzi.
W sobotnie popołudnie mieszkańcy naszego powiatu spacerując po terenie Makowskiej Góry natknęli się na rzadko spotykanie ślady, a mianowicie tropy niedźwiedzia.
- Niedźwiedź ma bardzo duży areał osobniczy i może się przemieszczać na duże odległości. Raczej unika kontaktu z człowiekiem ale zdarza się ze pojawia się blisko domów np. jeżeli są przy nich pasieki – powiedział nam Maciej Mażul z Babiogórskiego Parku Narodowego.
Niedźwiedź jest największym z polskich drapieżników. Niestety, polowania i niszczenie środowiska naturalnego doprowadziły do prawie całkowitego wyginięcia tego gatunku w Europie Środkowej i Zachodniej.
Jak podaje WWF na początku XX wieku, zasięg występowania niedźwiedzia w Polsce ograniczał się do Tatr. Obecnie, niedźwiedzie można spotkać w różnych miejscach w polskiej części Karpat oraz w Tatrach i Beskidach - jest to efektem poprawy warunków środowiskowych w ciągu ostatnich kilkudziesięciu lat.
foto. Karina Stanaszek
SnS