W trudno dostępnym rejonie Zawoi doszło do pożaru budynku mieszkalnego. Strażacy przez kilka godzin walczyli z żywiołem.
W nocy strażacy zostali powiadomieni, że pali się dom w Zawoi na os. Piergiesowe Polanki. Gdy pierwsze zatępy strażacie dotarły na miejsce, zajęty ogniem był szczyt budynku. Kolejne zastępy straży miały problemy z dotarciem na miejsce akcji, w związku z utrudnionym dojazdem. Według świadków, w związku z zalegającym na drodze śniegiem i oblodzoną nawierzchnią, dwa wozy strażackie wpadły do rowu. Spowodowało to problem z zasilaniem wody.
Trudności z dotarciem na miejsce miała również karetka pogotowia ratunkowego. Lekarz został wezwany do właścicielki domu, która miała problemy z oddychaniem w związku z dymem w budynku.
Trwa ustalanie przyczyn pożaru.
foto: KP PSP Sucha Beskidzka