Można próbować prać ręcznie, ale doświadczone panie domu wiedzą, że nie jest to takie proste, szczególnie jeśli przyjdzie zmierzyć się z trudnymi do usunięcia plamami. Problem sprawiają również rzeczy wykonane z ciężkich tkanin, np. spodnie z dżinsu. Niektóre materiały wymagają jednak wysokich temperatur, a do gorącej wody przecież nie włożymy ręki. Co wtedy?
Nie zawsze dzień naprawy musi być dniem zapłaty. Czasem trzeba odstawić pralkę do serwisu i poczekać kilka dni, a nawet tygodni na naprawę. Być może w tym czasie pojawią się pieniądze na koncie. Jeśli nie – warto zapytać o możliwość odroczenia płatności. Można na przykład zasugerować wystawienie faktury płatnej po dwóch tygodniach lub po miesiącu. Wszystko zależy od tego, kiedy spodziewamy się zastrzyku finansowego.
Naprawa pralki na ogół nie kosztuje majątku, choć zdarzają się i takie przypadki przy poważniejszych usterkach. Warto wtedy rozważyć zakup nowego sprzętu, choćby na raty. Gdy na koncie widzisz jednak tylko pustkę, te kilkaset złotych może być bardzo dużym problemem. W takiej sytuacji spróbuj poprosić o szybką pożyczkę do kogoś bliskiego. Ze zwrotem nie powinno być problemu – przecież niedługo masz wypłatę. Taka pożyczka prywatna jednak niesie ze sobą także konsekwencje, np. w postaci pogorszenia relacji, dlatego trzeba dokładnie ustalić wszystkie warunki spłaty i zastanowić się kilkukrotnie nad tą formą.
Jeśli żadna z tych opcji nie jest możliwa, warto skorzystać z oferty firm, które oferują pożyczki. To rozwiązanie jest proste, a może znacznie ułatwić życie. Formalności zazwyczaj ograniczone są do minimum i nie ma konieczności wychodzenia z domu, a wszystko można załatwić przez Internet. Firmy ponadto oferują różne ułatwienia dla klientów, na przykład w postaci pierwszej pożyczki za darmo, nie ponosi się więc żadnych kosztów. Więcej o tej formie zdobywania dodatkowych środków przeczytasz tutaj: https://www.vivus.pl/moje-finanse/pozyczki-chwilowki/. Pamiętaj, że zawsze istnieje wyjście, nawet z bardzo trudnej sytuacji.