W nocy z 10 na 11 grudnia ratownicy GOPR musieli pomóc zejść z Babiej Góry dwóm turystom do Zubrzycy.
Dwóch turystów z niewyjaśnionych jeszcze przyczyn nie mogło zejść z powrotem z Babiej Góry. Ratownicy GOPR około 19 dostali wezwanie, że turyści mają problem.
Po zlokalizowaniu osób wymagających pomocy, odprowadzono ich do Zubrzycy.
Aktualnie w rejonie Babiej Góry warunki są określane jako trudne. Widoczność jest ograniczona, wieje słaby wiatr, jednak momentami porywisty. Na szlakach zalega stara warstwa śniegu, który jest mokry, więc osoby niewprawione w zimowe wycieczki górskie powinny wyprawę na szczyt odłożyć na inny termin.