Marsze, przemówienia, opisywanie wydarzeń z historii, wspomnienia naszych dziadków, pradziadków, uroczyste apele szkolne - wiele sposobów na święto narodowe. Jednym z tych, które trafiają do najszerszego grona odbiorców są koncerty patriotyczne. Słowa pieśni skłaniają do głębokich refleksji, w tym przypadku o cierpieniu Polaków w niewoli i radości z wywalczonej przez wolności. W taki sposób Święto Niepodległości obchodzono w Makowie Podhalańskim.
W Zespole Szkół imienia św. Jana Kantego odbył się Przegląd Pieśni Patriotycznej połączony z pokazem tańca narodowego i uroczystym wręczeniem stypendiów naukowych, sportowych i artystycznych dla uczniów z gminy Maków Podhalański, poprowadzony przez Iwonę Staśkiewicz - dyrektor makowskiego Domu Kultury.
Już od samego początku, zamiast poważnej atmosfery, dało się zauważyć przyjemny rozgardiasz - w różnych kątach hali sportowej poszczególne grupy artystyczne ostatecznie dopracowywały swoje występy.
Wydarzenie otworzył pokaz tańców narodowych członków grupy Babiogórzanie- Mała Polana Makowska, którzy nie tylko zaprezentowali publiczności kujawiaka, oberka i krakowiaka, ale także śpiewali. Następnie na scenie pojawili się artyści z Makowa Podhalańskiego, Żarnówki, Białki, Grzechyni i Juszczyna. Szeroka gama wykonywanych utworów oraz sposób ich wykonania sprawiały, że nie sposób było się nudzić. Artyści przyciągali wzrok swoimi barwnymi, ludowymi strojami, każdy nosił na sobie elementy kojarzone z polskością. Ruchy do rytmu, śmiałe spojrzenia i siła, z jaką śpiewano, zarażały publiczność na zmianę radością, podniosłością i powagą.
Również Burmistrz Makowa Podhalańskiego - Paweł Sala, wprowadził luźną, pozytywną atmosferę. Podczas wręczania grupom artystycznym statuetek żartował z młodymi artystami, motywował do dalszej pracy. Mimo widocznej przewagi płci żeńskiej wśród muzyków, prawie w każdej grupie zdarzały się „rodzynki”, jak na przykład mały chłopiec, który na pytanie burmistrza „kto jest szefem?” śmiało podniósł rękę i dumnie odebrał statuetkę dla swojej grupy, co wzbudziło uśmiech publiczności.
Po części artystycznej nastąpiło wręczenie Stypendiów Naukowych, Sportowych i Artystycznych dla mieszkańców Gminy Maków Podhalański.
- Święto 11 listopada po raz kolejny wykorzystujemy do wręczenia nagród dla najbardziej wybitnych uczniów, sportowców, artystów naszej gminy. Chcemy wspierać tych, którzy mają potencjał i robią z tego potencjału użytek. [...] Jesteśmy bardzo zadowoleni, że możemy takich młodych ludzi eksponować, nagrodzić, docenić i, mam nadzieję, pobudzić do dalszej pracy nad sobą i zachęcić do osiągania sukcesów. [...] Jestem dumny, że jesteście mieszkańcami makowskiej gminy. Rozwijajcie się, pracujcie nad sobą i osiągajcie sukcesy tak, żebyśmy spoglądając w telewizję, patrząc nas, wasze sukcesy, mogli powiedzieć „Tak, to nasi ludzie, oni są stąd.” - Paweł Sala zwrócił się do laureatów stypendiów.
Później padły piękne, pouczające słowa Kapitana Józefa Miehla:
- Zawsze przypominałem młodzieży, żeby dbała o naukę w młodych latach, bo później nie będzie na to czasu i im więcej się nauczą, tym lepiej im będzie żyć. I bardzo mi się spodobało, że najlepsi zostali wyróżnieni, bo to będzie bodziec do dalszej nauki. To jest piękna rzecz i warto tutaj pogratulować dyrekcji szkoły, panu burmistrzowi, że zadbali o to, żebyście zostali wyróżnieni.
Po wręczeniu stypendiów nadarzyła się okazja do zapytania Kapitana Miehli, co sądzi o całym wydarzeniu:
- Dzisiaj był wspaniały występ młodzieży i to jest piękna rzecz, że nauczyciele, rodzice jak i Dom Kultury dbają o to, aby ten patriotyzm poprzez te występy, poprzez śpiew, nawet poprzez te nagrody, dawał bodziec do coraz lepszej nauki. Te dzieci to bardzo przeżywają i lubią. Nie nudzą się, bo mają jakąś rozrywkę, a piękną rzeczą jest, żeby wciągać je do muzyki i wykorzystywać ich talenty.
Obchody Dnia Niepodległości są niezwykle ważne dla każdego pokolenia. Najmłodszych uczą szacunku dla tych, którzy walczyli za naszą niepodległość i tego, jak ważna jest wolność dla narodu, a tym, którzy pamiętają czasy niewoli pokazują, że ich cierpienie i walka nie były bezwartościowe, że są wspominane z szacunkiem i uhonorowane. Świetnie opisują to słowa towarzyszącego obecnym na obchodach Kombatantom Jana Malagi:
- Ten liczny udział młodzieży dzisiaj dał kombatantom wiele wzruszeń. Dla nas, starszych wiekiem to jest przede wszystkim uspokojenie ducha, możemy spokojnie spać, bo bardzo widać wśród młodzieży wychowanie patriotyczne.
Paulina Mikołajek
Foto. Zbigniew Smolik/ Monika Michalska