W miniony weekend doszło do kilku kolizji. Dwie z nich miały miejsce na tym samym skrzyżowaniu.
Jak już informowaliśmy w piątek na ulicy Zamkowej w Suchej Beskidzkiej doszło do zderzenia dwóch samochodów. Kierujący Oplem jadąc od strony Zamku, chcąc przejechać przez skrzyżowanie na wprost, nie ustąpił pierwszeństawa przejazdu jadącemu od stony drogi krajowej BMW, czym doprowadził do zderzenia obu pojazdów.
W niedzielę na tym samym skrzyżowaniu doszło do podobnego zdarzenia. Tym razem kierujący Oplem, nie ustapił pierwszeństwa przejazdu jadącemu Nissanem, w wyniku czego doszło do zderzenia obu pojazdów. Na szczęcie i tym razem nikt nie został ranny.
Jeszcze tego samego dnia wieczorem w Lachowicach, doszło do groźnie wyglądającej kolizji. Kierująca Volkswagenem na mokrej nawierzchni, straciła panowanie nad pojazdem, w wyniku czego zjechała na lewy pas jezdni, gdzie doszło do zderzenia z Volvo.
Jak ustaliła policja w organizmie kobiety buzowało 0,9 promila alkoholu.