Po południu w Makowie Podhalańskim doszło do groźnie wyglądającej kolizji w efekcie której, samochód osobowy wylądował na przydrożnym płocie.
W poniedziałek około godziny 13.45 na ulicy Wolności w Makowie Podhalańskim, kierująca Fordem nie zachowała ostrożności i wjechała w poprzedzający ją pojazd. Pod wpływem uderzenia Opel został zepchnięty z drogi, w wyniku czego samochód wylądował na płocie prywatnej posesji.
Choć zdarzenie wyglądało groźnie to na szczęści nikt w nim nie ucierpiał.