W niedzielę pijany kierowca spowodował kolizję, po czym próbował oddalić się z miejsca zdarzenia. Sprawcę zatrzymał nieumundurowany policjant.
Wczoraj około godz. 17-tej policjant suskiej komendy będąc poza służbą na zakupach w Makowie Podhalańskim, wychodząc z jednego z supermarketów zauważył wjeżdżający na parking samochód Opel Zafira, którego kierujący zaczął parkować.
W trakcie tego manewru uderzył w zaparkowany samochód Opel Corsa, po czym usiłował oddalić się z parkingu. Sierż.sztab. Marcin Targosz podbiegł do pojazdu, otworzył drzwi kierowcy, przedstawił się i okazał legitymację służbową. Równocześnie wyczuł silną woń alkoholu od kierującego, w związku z czym wyciągnął kluczyk ze stacyjki, uniemożliwiając mężczyźnie dalszą jazdę. O zdarzeniu powiadomił dyżurnego tamtejszego komisariatu.
Po przyjeździe patrolu ruchu drogowego okazało się, że w organizmie kierowcy Opla buzuje 1,6 promila alkoholu.
Mieszkaniec gminy Maków Podhalański po wytrzeźwieniu został przesłuchany i za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości otrzymał karę grzywny w wysokości 2000zł oraz zobowiązanie do wpłaty 5000zł tytułem świadczenia na fundusz pomocy pokrzywdzonym i pomocy postpenitencjarnej, a w sprawie kolizji został sporządzony wniosek o ukaranie do sądu.
Sierż.sztab. Marcin Targosz pracuje w Wydziale Prewencji i Ruchu Drogowego KPP w Suchej Beskidzkiej jako referent ruchu drogowego, w służbie od 9 lat.
