Opublikowane na Powiat Suski Wiadomości: Sucha Beskidzka 24, Zawoja, Maków Podhalański, Jordanów, Stryszawa (https://www.powiatsuski24.pl/)

Kronika Małopolskiej Policji - 27.11.2024.

Kronika Małopolskiej Policji zawiera najciekawsze zdarzenia z terenu województwa małopolskiego. 

Zatrzymanie nietrzeźwego sprawcy kolizji drogowej.



Policjanci z Komisariatu Policji w Kętach z rąk świadków, przejęli nietrzeźwego sprawcę kolizji drogowej. 67 – letni mieszkaniec powiatu wadowickiego, wsiadł za kierownicę volkswagena mając w organizmie 1,7 promila alkoholu. Mężczyzna doprowadził do kolizji drogowej, a następnie odjechał z miejsca zdarzenia próbując uniknąć konsekwencji karnych.

W ubiegłą środę (20.11.br.), tuż przed godziną 19 policjanci zostali powiadomieni o ujęciu obywatelskim nietrzeźwego kierowcy w Bulowicach na ulicy Stara Droga. W trakcie prowadzonych czynności funkcjonariusze ustalili, że 33 – letni mieszkaniec Osieka oraz 30 – letni mieszkaniec Bulowic jechali razem samochodem. Na ulicy Świętego Brata Alberta w Bulowicach byli świadkami zdarzenia drogowego. Z ich relacji wynikało, że kierowca volkswagena jadąc slalomem uderzył bocznie w jadącą z przeciwka skodę, którą kierowała kobieta. Następnie sprawca kolizji nie zatrzymując się pojechał dalej. Mężczyźni powiadomili pokrzywdzoną, że jadą za sprawcą. O zdarzeniu powiadomili również operatora numeru alarmowego 112. Po kilku chwilach volkswagen wjechał na parking sklepowy, gdzie świadkowie, wyczuwając od kierowcy woń alkoholu, zabrali mu kluczyki od pojazdu. 



Policjanci ustalili, że sprawcą kolizji jest 67 – letni mieszkaniec powiatu wadowickiego. Badanie jego stanu trzeźwości wykazało 1,7 promila alkoholu. Zatrzymany trafił do komisariatu Policji. W tym przypadku, z uwagi na niską wartość oraz uszkodzenia pojazdu, policjanci odstąpili od jego zabezpieczenia na poczet przyszłej kary. 

Za kierowanie pojazdem mechanicznym pod wpływem alkoholu grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności, co najmniej trzyletni zakaz kierowania pojazdami mechanicznymi oraz wysoka grzywna. W przypadku  gdy badanie stanu trzeźwości wykaże, co najmniej 1,5 promila alkoholu, na poczet przyszłej grzywny policjanci zarekwirują samochód, będący własnością sprawcy przestępstwa.

Podziękowania za prawidłową reakcję na przestępstwo oraz pomoc poszkodowanej 57 – letniej mieszkance Witkowic, należą się panu Sylwestrowi z Osieka oraz panu Robertowi z Bulowic. To dzięki ich działaniu nietrzeźwy kierowca został ujęty bezpośrednio po zdarzeniu. 

Nieracjonalne zachowanie kierowcy na drodze, czy na parkingu zawsze powinno wzbudzić uwagę osób postronnych. W takich przypadkach wystarczy zadzwonić pod numer alarmowy 112. Podczas dokonywania zgłoszenia należy podać operatorowi miejscowość, ulicę, kierunek jazdy, a także markę i kolor pojazdu oraz w razie możliwości także numer rejestracyjny. Podejmując decyzję o ujęciu sprawcy przestępstwa należy mieć na względzie własne bezpieczeństwo.

Za: KPP Oświęcim.



Ukradł samochód, kilka godzin później został zatrzymany



36-letni mieszkaniec Podlasia skradł pozostawionego na parkingu Fiata Pandę, z którego kierowca nie zabrał kluczyków. Został zatrzymany przez policjantów w Krakowie, a odzyskany pojazd przekazano właścicielowi. 



W ubiegłym tygodniu we wtorek (19.11.br.) przed godziną 21, policjanci z Komisariatu Policji Tarnów-Zachód zostali poinformowani, że z parkingu ktoś skradł pozostawiony, otwarty z kluczykami w stacyjce samochód. Fiat Panda na co dzień wykorzystywany był, jako pojazd dostawcy jednego z tarnowskich przedsiębiorców. Bezpośrednio po przyjęciu informacji o kradzieży pojazdu, została ona wysłana przez dyżurnego do jednostek ościennych. Kilka godzin później podczas jednej z interwencji krakowscy policjanci odzyskali utracony samochód oraz zatrzymali jego sprawcę. 



Jak się okazało, 36-letni mieszkaniec Podlasia chciał jechać do swojej dziewczyny do Krakowa i wykorzystał sytuację, że na jednym z parkingów przed restauracją stał zaparkowany samochód, a jego kierowca pozostawił w stacyjce kluczyki. Wsiadł do niego i odjechał w kierunku Krakowa. Niestety nie udało mu się dojechać do celu, ponieważ w samochodzie zabrakło paliwa. Zatrzymał się na autostradzie i włączył światła awaryjne. Miał dużo szczęścia, ponieważ w tym momencie podjechał kierowca lawety i zaproponował pomoc, z której 36-latek chętnie skorzystał. W ten sposób złodziej trafił do Krakowa na jedną ze stacji paliw, gdzie jego pojazd został zrzucony i pozostawiony na parkingu. Z uwagi na niecodzienne zachowanie kierowcy pandy interwencja została zgłoszona do jednostki Policji. Patrol, który przyjechał na miejsce, sprawdził dane osoby, oraz pojazdu w policyjnej bazie danych. Mężczyzna nie był poszukiwany, w przeciwieństwie do samochodu. Wykonano niezbędne czynności na miejscu, w postaci oględzin pojazdu, który został odholowany, a mężczyzna trafił do komisariatu, gdzie został zatrzymany, a następnie przekazany tarnowskim policjantom. 



W Tarnowie mieszkaniec Podlasia usłyszał zarzut kradzieży mienia, do którego się przyznał, a pojazd został wydany właścicielowi. 36-latek będzie odpowiadał przed tarnowskim sądem z wolnej stopy, grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności. 

Za: KMP Tarnów



80-letni mieszkaniec Bochni nie dał się oszukać 



Wykorzystując legendę o wypadku samochodowym oszuści próbowali wyłudzić 50 tysięcy złotych od mieszkańca Bochni. 80-latek był jednak czujny. Zadzwonił do swojego syna, za którego podawał się dzwoniący do niego mężczyzna. Dzięki odpowiedzialnemu działaniu nie stracił swoich oszczędności.  



We wtorek (26 listopada br.) o 22:30 do mieszkańca Bochni zadzwonił mężczyzna podający się za jego syna. W słuchawce telefonu 80-latek usłyszał głos zapłakanej osoby, która oświadczyła, że spowodowała wypadek drogowy. W konsekwencji zdarzenia do szpitala w stanie ciężkim trafiła będąca w ciąży kobieta. W dalszej części rozmowy „syn” przekazał seniorowi, że może trafić do więzienia, a jedyną szansą uniknięcia tej kary jest wpłata 50 tysięcy złotych kaucji, których on nie posiada. Dzwoniący o powyższą kwotę poprosił więc 80-latka. 



Dzięki swojej czujności mieszkaniec Bochni nie dał wiary swojemu rozmówcy. Zadzwonił do swojego prawdziwego syna, żeby zweryfikować usłyszaną historię. Mężczyzna potwierdził, że nie brał udziału w zdarzeniu drogowym i nie grozi mu kara więzienia, przekonując jednocześnie swojego tatę, że ten padł ofiarą próby oszustwa. Dzięki posiadanej wiedzy i odpowiedniemu postępowaniu – próby, która dla oszustów okazała się nieudana. 

Za: KPP Bochnia



Zarzuty dla sprawcy kradzieży infrastruktury kolejowej



Policjanci z Komendy Powiatowej Policji w Oświęcimiu przedstawili zarzut uszkodzenia infrastruktury kolejowej 47-letniemu mieszkańcowi Oświęcimia. Mężczyzna został zatrzymany na usiłowaniu kradzieży przez funkcjonariuszy Straży Ochrony Kolei.

    

W niedzielę (17.11.br.), tuż po godzinie 22 policjanci zostali powiadomieni przez Straż Ochrony Kolei o ujęciu mężczyzny, który usiłował dokonać kradzieży kabla z infrastruktury kolejowej, znajdującej się na terenie Bobrka w rejonie mostu kolejowego na rzece Wiśle. Policjanci przejęli mężczyznę. Okazało się, że jest to 47-letni mieszkaniec Oświęcimia. Mężczyzna trafi do oświęcimskiej komendy Policji.



Oszacowano, że usiłowanie kradzieży kabla wchodzącego w skład infrastruktury kolejowej spowodowało straty o wartości ponad 20 tysięcy złotych na szkodę Polskich Linii Kolejowych. Na podstawie zebranych dowodów 47-latkowi został przedstawiony zarzut uszkodzenia infrastruktury kolejowej. Za popełnione przestępstwo, grozi kara pozbawienia wolności od sześciu miesięcy do ośmiu lat.

Za: KPP Oświęcim



Oszustwo „na notariusza” – mieszkaniec powiatu dąbrowskiego stracił blisko 35 tys. złotych



77-latek stracił prawie 35000 złotych, chcąc pomóc synowej, której rzekomo zabrakło środków i pilnie potrzebowała pieniędzy na załatwienie sprawy u notariusza. Zgodnie z instrukcjami senior przekazał całą kwotę mężczyźnie, który przyszedł do jego miejsca zamieszkania.



We wtorek (26.11.br.) 77-letni mieszkaniec powiatu dąbrowskiego zawiadomił policjantów o dokonanym na jej szkodę oszustwie. Ze złożonego zawiadomienia wynika, że około godziny 15 na telefon stacjonarny zadzwoniła kobieta, mówiąc, że jest jego synową. W trakcie rozmowy oświadczyła, że zabrakło jej pieniędzy na załatwienie formalności u notariusza i pilnie potrzebuje gotówki. Po pieniądze miał się zgłosić znajomy kobiety. Niczego niepodejrzewający senior zebrał prawie 35000 złotych i pieniądze przekazał nieznanemu mężczyźnie, który zgłosił się po ich odbiór w jego domu. Dopiero po jakimś czasie senior skontaktował się z domownikami i uświadomił sobie, że padł ofiarą oszustwa.

Za: KPP Dąbrowa Tarnowska



Zakopiańscy kryminalni zatrzymali włamywacza recydywistę



Do 15 lat pozbawienia wolności grozi 38-latkowi, który włamywał się do domów, mieszkań i innych obiektów. Zakopiańscy śledczy przedstawili włamywaczowi recydywiście kilkanaście zarzutów. Został tymczasowo aresztowany.



Od pewnego czasu na terenie powiatu tatrzańskiego policjanci zaczęli odnotowywać więcej włamań i kradzieży. Były to włamania do domów, mieszkań, aptek i innych obiektów handlowych. Aby wykryć i ustalić kto za te zdarzenia odpowiada, policjanci wykonali żmudną pracę. Rozpoznanie w terenie, doświadczenie, analityczna praca, skrupulatne weryfikowanie ujawnionych na miejscu śladów kryminalistycznych pozwoliło uznać, że za poszczególne zdarzenia może odpowiadać ta sama osoba. Kryminalni na początku listopada w Kościelisku zatrzymali całkowicie zaskoczonego 38-latka z powiatu tatrzańskiego. Włamywaczowi recydywiście przedstawiono łącznie kilkanaście zarzutów tj. włamań do domów, obiektów handlowych, kradzieży oraz przywłaszczenia mienia. Łączna suma strat przekroczyła 170 tyś. złotych. Rabuś gustował w biżuterii, pieniądzach, luksusowych produktach, ale i nie wzgardził porożem jelenia. Policjanci odzyskali znaczną część zrabowanych rzeczy, które niebawem trafią do prawowitych właścicieli. Sprawa ma charakter rozwojowy, a policjanci łączą osobę zatrzymanego z kolejnymi zdarzeniami o podobnym charakterze. 



Na wniosek prokuratury zakopiański sąd tymczasowo resztował mężczyznę na najbliższe dwa miesiące. Za kradzieże z włamaniem, w warunkach recydywy grozi kara pozbawienia wolności od roku do lat 15.

#policjazakopane



Adres źródła: https://www.powiatsuski24.pl/magazyn-112/kronika-malopolskiej-policji-27-11-2024/7lu