Jak informuje Biblioteka Miejska w Makowie Podhalańskim Pani Maria Dębińska od wielu lat rozwija swą pasję do gotowania potraw regionalnych, a jej efekty prezentuje w licznych konkursach kulinarnych. Tym razem wraz z wnuczkami, które chętnie pomagają babci w kuchni, wzięła udział 8 września w Nowym Sączu w finale regionalnym XXIII edycji Ogólnopolskiego Konkursu „Nasze Kulinarne Dziedzictwo – Smaki Regionów” na najlepszy regionalny i tradycyjny produkt żywnościowy oraz najlepsze danie i potrawę regionalną i tradycyjną. Głównym składnikiem potraw konkursowych były składniki ze świniobicia. Te swojskie smakołyki zostały docenione przez Komisję Konkursową, która przyznała Pani Marii i jej wnuczkom III miejsce.
- Do konkursu wystawiłam „pajdę Furmana” podawaną na własnoręcznie upieczonym chlebie na zakwasie, której głównym składnikiem był boczek peklowany w glinianym garnku kilka dni z przyprawami. Układany w słoje i pasteryzowany przez 3 dni po 1,5 godziny. Podawany z jajkiem sadzonym i z dodatkami. Przepis na boczek zaczerpnięty został ze starego przepisu. Drugie danie konkursowe to pierogi ze świniobicia. Składnikiem farszu pierogowego były wieprzowe podroby - płucka, nerki, serce, zmielone suszone borowiki i uduszona na skórkach ze słoniny kapusta kiszona. Okraszone skwarkami, posypane majerankiem i pietruszką. Jest to starodawny przepis, do którego dodałam kiszoną kapustę dla podkręcenia smaku.
Bardzo się cieszę że mogłam wziąć udział w tym konkursie. Moją pasją są potrawy przygotowywane przez moich dziadków i rodziców. Cieszę się że mogę przekazać taką wiedzę moim wnuczkom, które chętnie biorą udział w tego typu spotkaniach. Wystąpiliśmy pod nazwą "BABCIA I WNUKI W AKCJI". Moje wnuczki na tą okoliczność upiekły sernik, który wzbudził zachwyt Komisji. Choć nie mógł być klasyfikowany do oceny, to dostał ustne wyróżnienie od komisji konkursowej – mówi Pani Maria.