Policjanci z Komisariatu Policji w Makowie Podhalańskim szukają osoby, która w lesie porzuciła psa. Sprawcy grozi kara grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do lat 2.
W ubiegłym tygodniu mieszkaniec Makowa Podhalańskiego spacerując po lesie, w pewnym momencie zauważył worek, który się ruszał i słychać było z niego piski. Mężczyzna podszedł bliżej i rozwiązał worek. Jak się okazało w porzuconym pakunku znajdowała się mała psina.
Mężczyzna zabrał pieska do domu, ale ponieważ ma już własne 4 psy, to pojawił się problem. Psy nie akceptowały obcego czworonoga. W związku z tym makowianin postanowił oddać zwierzę do schroniska. W schronisku doradzono mu, żeby zgłosił sprawę na policję.
Mężczyzna opowiedział wszystko w Komisariacie Policji w Makowie Podhalańskim. Po przyjęciu zgłoszenia policjanci wszczęli sprawę o znęcanie się nad zwierzęciem – z art. 35 ust. 1a Ustawy o ochronie zwierząt.
Weterynarz, który badał psa stwierdził, że jest to zdrowy, półtoramiesięczny szczeniak rasy mieszanej. Ostatecznie pieska zabrał jednak znalazca, który zobowiązał się znaleźć mu nowy dom.