22 kwietnia 2002 roku z linii montażowej Fabryki Samochodów Osobowych na Żeraniu, wyjechał ostatni egzemplarz polskiego auta FSO Polonez.
Polonez produkowany był przez Fabrykę Samochodów Osobowych w Warszawie. Od 3 maja 1978 roku do 22 kwietnia 2002 z taśmy montażowej zjechało 1 mln 61 tys. 807 egzemplarzy w różnych wersjach.
Historia Poloneza rozpoczyna się wraz z końcem 1972 roku, kiedy to na najwyższym szczeblu partyjnym ustalono linię rozwoju produktów FSO. Zaplanowano wprowadzenie następcy dla modelu 125p. Pierwsze konkretne decyzje w sprawie nowego auta zapadły 17 września 1974 roku, kiedy to została podpisana umowa między Pol-Motem, a włoskim koncernem FIAT.
Pierwsze trzy prototypy samochodu zostały stworzone już w 1975 roku. W 1976 roku sprowadzono do Polski egzemplarz w srebrnym kolorze, który został przedstawiony w Biurze Konstrukcyjnym Przemysłu Motoryzacyjnego. Po pozytywnej opinii wydanej przez premiera Piotra Jaroszewicza, projekt zaakceptowano i skierowano do produkcji. Od stycznia 1978 roku montowano kilka egzemplarzy dziennie, do początku kwietnia gotowych było około 300 sztuk. Produkcję seryjną nowego modelu rozpoczęto 3 maja 1978 roku.Ze względów oszczędnościowych FSO Polonez skonstruowany został na płycie podłogowej samochodu Polski Fiat 125p. W czasach trudnego dostępu do zachodnich samochodów uchodził za najbardziej ekskluzywny spośród wszystkich aut produkowanych w krajach demokracji ludowej. Chociaż już w chwili debiutu był przestarzały, to przetrwał w produkcji przez 24 lata.Polonezy z pierwszych lat produkcji (1978–1986) nazywane są potocznie „Borewiczami” za sprawą polskiego serialu 07 zgłoś się. Główny bohater, porucznik Sławomir Borewicz, zasiadał przez większość odcinków za kierownicą Poloneza. W połowie lat 90. Polonez Caro był najchętniej kupowanym nowym samochodem w Polsce. Powstały także wersje specjalne: sanitarka, radiowóz i straż pożarna.
W kwietniu 2002 roku produkcję definitywnie zawieszono, gdyż pozbyto się wszystkich tłoczników niezbędnych do produkcji tego auta (płyty podłogowej, czy boków nadwozia). Nie przygotowano następcy.
Legendy polskiej motoryzacji nie produkuje się już od dwóch dekad, ale według danych w 2021 roku zarejestrowanych „Poldków” było około 33 tys.
Polonez stał się już autem klasycznym, poszukiwanym przez kolekcjonerów i pasjonatów. Im starszy, lepiej zachowany egzemplarz, tym wyższa jego cena. A chętnych na zakup nie brakuje. Egzemplarze z pierwszych lat produkcji zyskują na wartości, najwyższą cenę osiągają egzemplarze 3-drzwiowe oraz Coupé.
Autor: powiatsuski24.pl
Foto: wikipedia