Podczas minionego weekendu policjanci z suskiej drogówki zatrzymali pięciu kierowców, którzy pomimo terenu zabudowanego przekroczyli dozwoloną prędkość i w efekcie stracili swoje prawa jazdy.
Od piątku policjanci na terenie powiatu suskiego interweniowali 124 razy.
Część interwencji stanowiły interwencje domowe (18), a część interwencji dotyczyło zachowania kierowców na drogach.
Pięć razy policjanci interweniowali w stosunku do kierowców, którzy przez pośpiech ponieśli konsekwencje.
Pierwszy z kierujących został zatrzymany do kontroli w piątek (5.04.br.), po godzinie 18:30. 42-letni kierujący BMW w miejscowości Stryszawa, gdzie obowiązuje ograniczenie prędkości do 50 km/h, rozpędził się do 106 km/h.
Tego samego dnia przed godziną 22:00 w Łętowni 47-letni kierujący Audi poruszał się z prędkością 105 km/h w miejscu, gdzie dozwolona prędkość to maksymalnie 50 km/h.
W sobotę po godzinie 19:30 policjanci suskiej drogówki zatrzymali do kontroli 21-latka, który w Stryszawie poruszając się Citroenem, rozpędził się do 106 km/h.
Tego samego wieczoru przed godziną 23:00 w Budzowie policjanci zatrzymali 45-leniego mieszkańca powiatu myślenickiego. Poruszając się samochodem marki Volkswagen, zapomniał o ograniczeniu prędkości w terenie zabudowanym i rozpędził się do 111 km/h.
Ostatnim kierowcą tego weekendu, który spieszył się w terenie zabudowanym, był mieszkaniec województwa śląskiego. W niedziele po godzinie 19:00 w Palczy policjanci zauważyli szybko poruszającego się volkswagena. Miernik prędkości wykazał 129 km/h w miejscu, gdzie obowiązuje ograniczenie do 50km/h. Za kierownicą pojazdu siedział 21-latek, który nie tylko został ukarany mandatem karnym, ale też jego prawo jazdy zostało zatrzymane jak każdego z opisanych wcześniej kierowców.
Po raz kolejny apelujemy o rozwagę i odpowiedzialność. Brawurowe i ryzykowne zachowanie kierowców na drodze może doprowadzić do tragedii.
za: KPP Sucha Beskidzka