W piątkowy poranek Ewa Wrona z piątym czasem wywalczyła awans do finałowego, popołudniowego wyścigu na 50 metrów stylem klasycznym. W nim popłynęła jeszcze szybciej, uzyskując nowy rekord życiowy na tym dystansie (31,83 sek.). Jednak trzy rywalki były jeszcze szybsze. Zwyciężyła Karolina Piechowicz (Płetwal Szczytno) – 30,80 sek. przed Zofią Sobczak (UKS G-8 Bielany Warszawa) – 30,93 sek. i Leną Drynkowską (UKS G-8 Bielany Warszawa) – 31,46 sek. To pokazuje, że Ewie Wronie, która nie specjalizuje się w pływaniu na dystansie 50 metrów, do medalu mistrzostw Polski zabrakło zaledwie niespełna 0,4 sekundy.
W sobotę Ewa Wrona zaprezentowała się na dwukrotnie dłuższym dystansie i już w eliminacjach uzyskała drugi rezultat (1:08.28). W popołudniowym finale ponownie lepsza od niej okazała się jedynie Karolina Piechowicz (1:06,38) i tym samym suszanka (uzyskała czas 1:07,78) sięgnęła po srebrny medal i tytuł wicemistrzyni Polski! Niewykluczone, że ten rezultat umożliwi podopiecznej Łukasza Miklusiaka i Piotra Staszaka wystartowanie w międzynarodowych zawodach w Austrii.
Bardzo pracowita była dla Ewy Wrony niedziela. Ostatniego dnia zawodów aż czterokrotnie przystępowała do rywalizacji na olsztyńskiej pływalni. Rano udanie przeszła przez eliminacje wyścigów na 200 metrów stylem klasycznym, który jest koronną konkurencją suszanki, a także na 100 metrów stylem zmiennym. Początek finałowego wyścigu na 200 metrów żabką Ewa Wrona rozpoczęła bardzo mocno i po 50 metrach pewnie prowadziła. Potem jednak dała się wyprzedzić Karolinie Piechowicz – 2:27,44 i Zuzannie Kamińskiej (KSZO Ostrowiec Świętokrzyski) – 2:27,77 i ostatecznie ukończyła rywalizację na trzecim miejscu z czasem (2:29,22), zdobywając brązowy medal!
Niepełna 20 minut po zdobyciu medalu Ewa Wrona ponownie stanęła do startu, tym razem na 100 metrów stylem zmiennym, więc czasu na regenerację miała bardzo niewiele. Pokonała dystans w czasie 1:06,21, co dało jej dziewiąte miejsce w Polsce.
W Olsztynie zaprezentowało się jeszcze trzech innych reprezentantów UKS Jasień Sucha Beskidzka. Wojciech Droński otarł się o finał B na 50 metrów stylem klasycznym i 100 metrów stylem zmiennym. Kilka rekordów życiowych pobił Wojciech Bisaga, a i Krzysztof Świętek osiągał czasy bliskie rekordów życiowych, szczególnie na 50 i 100m stylem dowolnym.
Źródło: UM Sucha Beskidzka
Więcej informacji z regionu znajdziesz tutaj (kliknij w logo):