Wstępna analiza incydentu wykazała, że osoby trzecie w sposób bezprawny mogły uzyskać dostęp do następujących danych osobowych: imię i nazwisko, numer PESEL, data urodzenia, miejsce zamieszkania oraz wynik badania laboratoryjnego. Poszkodowanych w tej sprawie może być co najmniej kilkanaście tysięcy osób.
Pokrzywdzeni, których dane wykradziono są obecnie narażeni na to, że osoby trzecie zaciągną na nich pożyczki lub kredyty, gdyż wiele instytucji umożliwia uzyskanie pożyczki lub kredytu w łatwy i szybki sposób (np. przez Internet lub telefonicznie bez konieczności okazywania dokumentu tożsamości). Złodzieje danych mogą wykorzystać je również do zarejestrowania przedpłaconej karty telefonicznej (pre-paid), która może posłużyć do celów przestępczych czy też do wyłudzenia ubezpieczenia lub środków z ubezpieczenia, co może spowodować dla osób, których dane dotyczą, negatywne konsekwencje w postaci problemów związanych z próbą przypisania im odpowiedzialności za dokonanie takiego oszustwa.
Rekomendowane działania mogące zminimalizować szkodliwość takich konsekwencji: