Kierownik sklepu sieciowego zgłosił kradzież wódki przez dwóch mężczyzn, którzy zostali ujęci przez pracowników. Z zapisu monitoringu wynikało, że mężczyźni chodząc po sklepie wkładali artykuły spożywcze do torby podróżnej, a jeden z nich schował dwie butelki alkoholu pod kurtkę.
Z zapisu monitoringu wynikało, że mężczyźni chodząc po sklepie wkładali artykuły spożywcze do torby podróżnej, a jeden z nich schował dwie butelki alkoholu pod kurtkę. Po jakimś czasie postanowił jednak odłożyć alkohol na półkę i wówczas jedna z butelek spadła na podłogę rozbijając się.
-Panowie byli ewidentnie pod wpływem alkoholu – powiedział nam jeden ze świadków zdarzenia.
Za rozbity alkohol mężczyzna musiał zapłacić. Wychodząc ze sklepu obaj mężczyźni zapłacili tylko za pieczywo, w związku z tym po przejściu kas, pracownicy uniemożliwili im wyjście ze sklepu i powiadomili policję. Faktycznie w torbie podróżnej znajdował się skradziony towar na około 62zł. Mężczyźni pochodzą z Łodzi i Lublina. Podczas legitymowania jeden z mężczyzn podawał nieprawdziwe dane osobowe, bo jak się okazało, był osobą poszukiwaną do odbycia kary pozbawienia wolności. Policjanci zweryfikowali dane za pomocą urządzenia do identyfikacji linii papilarnych.
Tego samego dnia przy ul. Mickiewicza ochrona sklepu zatrzymała dwie kobiety, które dokonały kradzieży artykułów spożywczych, kosmetyków i innych na kwotę 287zł. Towar odzyskano, a kobiety ukarano mandatami.