– W obliczu skrajnie ukierunkowanych manipulacji i niezwykle krzywdzących opinii dotyczących Świętego Jana Pawła II, które pojawiły się w ostatnich dniach w przestrzeni publicznej, zwracam się do Państwa z apelem o podjęcie specjalnych uchwał w obronie Jego dobrego imienia. Niech to będzie wspólne i jednoznaczne świadectwo zatroskania o dziedzictwo największego z rodu Polaków – wspaniałego człowieka i niekwestionowanego autorytetu, któremu tak wiele zawdzięcza nasza Ojczyzna i cały świat – mówi wojewoda małopolski Łukasz Kmita, który swoją inicjatywę przedstawił na wczorajszym briefingu prasowym.
Apel wojewody
Do małopolskich samorządowców - starostów, prezydentów miast, burmistrzów i wójtów – zostanie skierowany specjalny apel wojewody zawierający propozycję rozważenia podjęcia takiej uchwały.
– Nie byłoby wolnej Polski bez Jana Pawła II i nie byłoby przemian ustrojowych w Europie Środkowo-Wschodniej bez Jego nieocenionego wkładu. Nastały czasy, gdy nawet o takich oczywistościach trzeba przypominać. Dziś, kiedy chce się zrelatywizować te wielkie dokonania, kiedy chce się zdezawuować tak wartościowe nauczanie, kiedy wreszcie chce się zniszczyć świętość, trzeba nam stanąć po stronie prawdy. Trzeba stanąć murem za Świętym Janem Pawłem II! To dla nas wszystkich swoisty czas próby. Dlatego raz jeszcze zachęcam do podjęcia uchwał w obronie Jego dobrego imienia. Pamięć o Jego wielkości i ogromnej roli w dziejach Polski to nasze wspólne zobowiązanie. Akt będzie wyrażał postawę tysięcy Małopolan – Mieszkańców Powiatów, Miast i Gmin, których Państwo reprezentują, a którzy ze smutkiem patrzą na to, jak depce się dziedzictwo wielkiego Polaka, tak mocno związanego z małopolską ziemią – napisał wojewoda małopolski Łukasz Kmita w apelu skierowanym do małopolskich samorządowców.
W obronie dobrego imienia najlepszego i najwybitniejszego Syna małopolskiej ziemi
– Liczę na to, że i Wy, Drodzy Małopolscy Samorządowcy, wyrazicie swój sprzeciw względem coraz silniejszych ataków na wartości, które na wskroś urzeczywistniały się w posłudze Papieża. Niech znów połączy nas Święty Jan Paweł II! Wyrośliśmy z Jego nauczania. Uważaliśmy Go za chlubę Małopolski, za najlepszego i najwybitniejszego Syna małopolskiej ziemi. Nie pozwólmy sobie tego zabrać. Brońmy świętości! Brońmy Świętego Jana Pawła II! – dodał wojewoda w liście.
„Pamiętamy, Kochamy, Będziemy Bronić”
Od wczoraj na budynku Małopolskiego Urzędu Wojewódzkiego w Krakowie powieszony jest baner z wizerunkiem Papieża i hasłem: „Pamiętamy, Kochamy, Będziemy Bronić. Święty Janie Pawle II – módl się za nami”. Baner został sfinansowany ze środków własnych Łukasza Kmity.
By znaleźć źródło, trzeba iść pod prąd
– Jednym z drogowskazów, które wyniosłem z nauczania św. Jana Pawła II, są słowa zawarte w poemacie „Tryptyk rzymski”: „Jeśli chcesz znaleźć źródło, musisz iść do góry, pod prąd. Przedzieraj się, szukaj, nie ustępuj, wiesz, że ono musi tu gdzieś być — Gdzie jesteś, źródło?... Gdzie jesteś, źródło?!”… Te słowa szczególnie mocno teraz do mnie wracają. Szczególnie głośno, wyraźnie, wbrew przeciwnościom i manipulacjom, trzeba teraz jasno wskazywać, gdzie są korzenie naszej tożsamości. Trzeba jasno tego źródła bronić. Wyrośliśmy z nauczania Jana Pawła II. Kiedyś chlubnie nazywaliśmy się „pokoleniem Jana Pawła II”. Identyfikowaliśmy się z Nim, wyrażaliśmy oddanie i wierność Jego dziedzictwu. A teraz to źródło ktoś próbuje nam zabrać, zanegować je. Mojej zgody na niszczenie autorytetów nie ma. Chcę jasno zaprotestować przeciwko niszczeniu tego, na czym wyrósł polski naród, przeciwko niszczeniu źródeł. Czy ktoś zadał sobie pytanie, co by było, gdyby Jan Paweł II tak mocno nie wspierał nas w dobie komunizmu? W którym punkcie byłaby teraz Polska? – mówi wojewoda małopolski Łukasz Kmita.
Nie dla „pedagogiki wstydu”
– Mam po raz kolejny wrażenie, że rozlewa się na kolejne obszary – na świętości! – to, co zwykło się nazywać „pedagogiką wstydu”. Można odnieść wrażenie, że dla niektórych, im gorzej mówi się o Polsce i Polakach, tym lepiej. To absurd! To nie są polskie interesy narodowe. Polskim interesem narodowym jest być dumnym z polskiej historii, z wielkich Polaków. Tak jak mówił śp. Prof. Prezydent Lech Kaczyński: „Warto być Polakiem”! Dodajmy – warto być dumnym Polakiem – Polakiem dumnym ze swojej historii, Polakiem dumnym ze Świętego Jana Pawła II, który w polskiej historii odegrał tak strategiczną rolę – dodaje wojewoda Kmita.
„Łatwo jest zniszczyć, trudniej odbudować”
– Niszczy się autorytety, tylko czy ktoś zadał sobie pytanie, co dalej? Jedynym głosem o Janie Pawle II jest dla niektórych jeden program. Gdzie proporcje? Gdzie umiar? Gdzie obiektywizm? Bo niszczyć łatwo, a odbudowywać nie zawsze się już da, jak zresztą sam Papież mówił 3 czerwca 1991 r. na lotnisku w Masłowie koło Kielc: „To jest moja matka, ta ziemia! To jest moja matka, ta Ojczyzna! To są moi bracia i siostry! I zrozumcie, wy wszyscy, którzy lekkomyślnie podchodzicie do tych spraw, zrozumcie, że te sprawy nie mogą mnie nie obchodzić, nie mogą mnie nie boleć! Was też powinny boleć! Łatwo jest zniszczyć, trudniej odbudować. Zbyt długo niszczono! Trzeba intensywnie odbudowywać! Nie można dalej lekkomyślnie niszczyć!” – podkreśla wojewoda Kmita.
Zło należy potępić
– Zaznaczam, że jasno potępiam akty pedofilskie. To szczególne zło. Zło, które niestety zdarza się w wielu środowiskach zawodowych i społecznych. To też jest przykład wybiórczości w prezentacji tematu – sugerowanie, jakoby pedofilią dotknięte było jedynie środowisko duchowieństwa. To jest przestępstwo, za które winni powinni ponosić odpowiedzialność. Każdy winny, czy to jest dziennikarz, lekarz, aktor czy przedstawiciel duchowieństwa – dodaje wojewoda.
Nie podcinajmy korzeni, z których wyrastamy
– Brońmy naszych korzeni, brońmy źródeł! Tak mówił do nas kiedyś nasz Papież, w 1979 roku na krakowskich Błoniach podczas wielkiego Bierzmowania Narodu: „I dlatego – zanim stąd odejdę, proszę was, abyście całe to duchowe dziedzictwo, któremu na imię Polska, raz jeszcze przyjęli z wiarą, nadzieją i miłością:
– taką, jaką zaszczepia w nas Chrystus na chrzcie świętym,
– abyście nigdy nie zwątpili i nie znużyli się, i nie zniechęcili,
– abyście nie podcinali sami tych korzeni, z których wyrastamy”.
Nikt nie ma prawa niszczyć, podawać w wątpliwość naszych korzeni, negować tego, co nas ukształtowało i było tak dla nas, jako narodu, ważne. Dlatego jeszcze raz zachęcam małopolskie samorządy, aby stanęły murem za Świętym Janem Paweł II i w formie uchwały wyraziły swoje stanowisko w obronie Jego dobrego imienia – podsumowuje wojewoda małopolski Łukasz Kmita.