W minionym tygodniu informowaliśmy o skardze jaką wystosował prokurator na obowiązujące przepisy opieki nad zwierzętami bezdomnymi w Jordanowie. Prokurator chce, aby zmianie uległ czas, w którym bezdomne zwierzę można adoptować. Aktualnie jest to okres dwóch tygodni. Ten czas miałby się wydłużyć do dwóch lat. Wczoraj Radni podczas zebrania Komisji uzgodnili, że dwa lata nie wchodzi w grę.
Prokurator Stanisława Stanek chce wydłużenia tego okresu do dwóch lat. W skardze zarzuca ustawie naruszenie ustawy art. 18 ust. 2 pkt 8 i art. 40 ust. 1 z dnia 8 marca 1990 roku o samorządzie gminnym, oraz ustawy o ochronie zwierząt. W piśmie zaznaczono fakt, że zwierzę z normatywnego punktu widzenia nie jest rzeczą, jednak ma właściciela, więc powinno się wobec niego zastosować akt prawny dotyczący rzeczy z Kodeksu Cywilnego.
- Zmieniliśmy zapis terminu wydania zwierzęcia z dwóch tygodni na „zgodnie z zasadami schroniska”, czyli miesiąc – powiedziała burmistrz Jordanowa Iwona Bilska.
Jednak wśród zebranych na Komisji radnych była zgoda co do faktu, że dwa lata to absurd. Mimo, iż zwierzę ma właściciela, to dwa lata to stanowczo za długo dla żywej istoty.
Czytaj również: JORDANÓW: Skarga prokuratora na program opieki nad zwierzętami bezdomnymi
SnS