Track & Trace – monitorowanie papierosów na wielką skalę
Tytułowa duża skala, oznacza monitorowanie obiegu różnych odmian tytoniu w całej Europie. Jak tego dokonać? Track & Trace zakłada, że każda paczka papierosów lub tytoniu będzie oznaczona. Jej droga od producenta do klienta końcowego będzie widoczna i będzie mogła zostać zanalizowana. System nie jest specjalnie innowacyjny. Jego założenia zna każdy, kto kiedykolwiek miał styczność choćby ze śledzeniem prostej wysyłki przez jedną ze znanych firm kurierskich. W wielu przypadkach jesteśmy w stanie dokładnie monitorować położenie paczki i oszacować kiedy do nas trafi. Z Track & Trace w kwestii papierosów będzie podobnie – opakowanie papierosów będzie wyposażone w indywidualny znacznik, który będzie identyfikowany i analizowany przez system informatyczny. W Polsce wciąż na taki czekamy. Niestety czas mija, a do końca wyznaczonego przez UE terminu pozostało niespełna 5 miesięcy…
Po co w ogóle wprowadzać Track & Trace – czyli walka z czarnym rynkiem papierosów
Sceptycy mogą twierdzić, że Track & Trace to kolejny wymysł Unii Europejskiej, która zwyczajnie lubi kontrolować swoje kraje członkowskie. Jednakże taka „indoktrynacja” wydaje się mieć co najmniej dwa uzasadnienia. Po pierwsze wyeliminowanie nielegalnych papierosów z rynku ograniczy ich łatwy dostęp dla młodzieży. Przedwczesne uzależnienie od artykułów tytoniowych to spore zagrożenie. Dodatkowo im łatwiej dostępne i tańsze papierosy, tym trudniej wyjść z nałogu osobom, które tkwią w nim od lat. Czarny rynek tytoniu szkodzi obywatelom Unii Europejskiej. Mówimy o wymiernej szkodzie w postaci chorób cywilizacyjnych, w tym szczególnie niebezpiecznych odmian nowotworów.
To jednak nie jedyna motywacja europejskich ustawodawców. Wprowadzenie Track & Trace, czyli monitorowanie rynku papierosów, to dobra sposobność by dobrać się do nielegalnych produkcji i punktów dystrybucji tytoniu. Sprzedaż papierosów bez odprowadzenia podatku w postaci akcyzy, to wielomilionowe straty dla państwa, a także dla samej UE. Pozostawienie rynku artykułów tytoniowych samemu sobie jest równoznaczne z nabijaniem kieszeni trucicielom. Bo przecież jakie zapewnienie o jakości nielegalnych papierosów mogą nam dać dostawcy, którzy celowo omijają uczciwą formę działalności...
Autor: http://www.skleptytoniowy.pl