Onboarding – jak zrobić to dobrze?
Przede wszystkim warto pamiętać, że onboarding powinien dotyczyć każdego pracownika – i to w pełnej formule. Przywitanie nowego członka zespołu powinno też być odpowiednio rozbudowaną i długotrwałą procedurą. Standardowy czas onboardingu wynosi kilka tygodni, choć tak naprawdę nowym pracownikom warto zaoferować rozszerzone wsparcie nawet przez kilka miesięcy. Ważne jest również to, kto przekazuje poszczególne informacje. O misji czy wizji firmy powinna mówić osoba na jak najwyższym szczeblu. Natomiast w kwestii spraw „codziennych” i bardziej przyziemnych znakomicie sprawdzi się tzw. buddy, czyli „kumpel” przypisany do nowego pracownika i wdrażający go w zespół. Onboarding należy też realizować w kilku etapach, najlepiej zaczynając jeszcze przed pierwszym dniem w pracy (np. poprzez wysłanie wiadomości powitalnej z najważniejszymi praktycznymi informacjami).
Wspieranie produktywności a onboarding
Dobrze przeprowadzony onboarding stymuluje tę produktywność. Warto więc zadbać nie tylko o odpowiednie wsparcie nowego pracownika, ale również zachętę do działania. Dobrą praktyką jest powierzenie mu dość szybko (nawet pierwszego dnia) zadania, które może wykonać sprawnie i szybko. Zapewni to poczucie realizacji, pewność siebie i większy entuzjazm w stosunku do pracy. Pozwala też poczuć się bardziej komfortowo w nowym środowisku. Następnie szybciej można przejść do bardziej ambitnych zadań.
Onboarding – samodzielnie czy ze wsparciem?
Teoretycznie do onboardingu nie jest potrzebne żadne zewnętrzne wsparcie, ale warto przyjrzeć się narzędziom, które mogą ułatwić planowanie i realizację tych procesów. To na przykład specjalne aplikacje. Więcej o tego typu rozwiązaniach możesz się dowiedzieć na stronie https://www.gamfi.com/.