Z OSTATNIEJ CHWILI
Powiatsuski24.pl zaprasza na naszą partnerską stronę - MalopolskaInfo24.pl oraz Telewizja Internetowa PowiatSuski24 po więcej informacji z regionu. Znajdziesz nas na Facebooku!
Dodano dnia 09.07.2015, 13:33
Krzesła przyszłości
Futuryzm i przewidywanie przyszłości przeważnie kończą się rozczarowaniem. Łatwo przesadzić z oczekiwaniami, nie mówiąc już o zupełnym przestrzeleniu z pomysłami. Czasem jednak to świat nas zaskakuje i nawet najbardziej śmiałe wyobrażenia bledną w porównaniu z rzeczywistością. Mimo to lubimy bawić się w spekulacje. Dlatego też postanowiliśmy przyjrzeć się temu, jak będą wyglądały krzesła przyszłości i jakie trendy można tu dostrzec.

Z daleka od fotela, krzesła, stołka...

Co ciekawe, przynajmniej jeśli chodzi o pracę biurową, lansuje się odejście od tradycyjnego krzesła i biurka. Zdaniem niektórych w przyszłości nie będziemy siedzieć w pracy, niekoniecznie będziemy też stać! Wskazują przy tym przykład "pochylonej deski", wykorzystywanej niegdyś przez hollywoodzkie aktorki, aby nie pogięły im się suknie w czasie przerw między zdjęciami. Tak powstało LeanChair, które ma podstawę na stopy i oparcie na plecy oraz doczepiony do stelaża (nachylonego oczywiście pod pewnym kątem) stolik – jak we współczesnych krzesłach, które możemy znaleźć na uczelniach. Ten przyszłościowy projekt to nie jedyny koncept. Inny pomysł zakłada, że w pracy będziemy stali na ruchomych podkładkach, wywołujących skojarzenia z deskorolką, które poprzez konieczność utrzymywania na nich równowagi będą podnosić rytm serca i w ten sposób przyczyniać się do polepszania naszego stanu zdrowia. Jeśli jednak pozostaniemy przy zwykłych krzesłach i fotelach, to cechować je będzie komfort użytkowania, umożliwienie regulacji elementów w jak największym zakresie, elastyczność i łatwość konfiguracji. Warto też zauważyć, że w przyszłości prawie na pewno będziemy mogli produkować krzesła w technologii druku 3D, a to oznacza, że pojawią się krzesła o intrygujących kształtach.

Innowacyjne formy

Wielu projektantów już dziś podchodzi do krzeseł i foteli w sposób ekstrawagancki. Fantazja designerów skłania ich do tworzenia krzeseł w naprawdę dziwacznych kształtach, przypominających raczej dzieła sztuki niż meble. Takie unikatowe projekty faktycznie wydają się zresztą bardziej adekwatne na pokazie mody niż w codziennym użytku. Weźmy pod uwagę chociażby krzesło w kształcie kawałka czekolady, olbrzymiego motyla czy kwiatu. Ten ostatni przykład jest zresztą już dziś eksploatowany. Pewna grupa designerów przygotowała projekt dla miejsc takich jak metro. Trzy krzesła przymocowane są w nim do jednego słupka i kiedy nikt na nich nie siedzi są uniesione w górę, a cała konstrukcja przypomina wówczas tulipana. Nie oznacza to oczywiście, że znikną bardziej zwyczajne krzesła. Modele o klasycznym wyglądzie z pewnością wciąż będą produkowane, bo mimo zmian stylu i estetyki oraz nowych technologii, nadal siedzimy w ten sam sposób. Krzesła te mogą być jednak bardziej do nas dopasowane. Niezależnie bowiem od formy i kształtu, najważniejsze będzie jedno: ergonomia. Krzesła i fotele przyszłości mają być jeszcze bardzie wygodne i funkcjonalne niż jest to dziś. A to wiąże się zaś z tym, z czego meble te będą zrobione.

Nowe materiały

Zmienią się zatem materiały stosowane do produkcji. Krzesła przyszłości to już nie tylko drewno, metal i plastik. Dużo częściej będziemy zresztą mogli zobaczyć meble z tworzyw sztucznych. Szczególnie ciekawe mogą być połączenia różnego rodzaju materiałów. Już dziś ciekawą innowacją są krzesła z tak zwanego płynnego drewna. Materiał ten stanowi mieszaninę polimerów z wiórami drewnianymi, dzięki czemu łatwo go kształtować, a krzesło z niego wykonane łączy zalety krzesła drewnianego z większą elastycznością i trwałością materiałów sztucznych. Już z tego względu krzesła będą lepsze i bardziej estetyczne. Zmieni się więc także sam rynek i producenci. Możemy też liczyć na doskonalsze, bardziej trwałe tkaniny. Będzie się je łatwiej czyściło, nie będą się aż tak mocno brudzić. Nie będą się również tak szybko wycierać i będą mocniejsze, bardziej odporne na uszkodzenia. Samo krzesło będzie naszpikowane elektroniką (nie każde oczywiście) i różnego rodzaju gadżetami. Materiał będzie sam inteligentnie dostosowywał się do ciała siedzącego, być może nawet będzie utrzymywał w pamięci zapis sylwetki, aby był jeszcze bardziej wygodny. Możemy sobie też wyobrazić, że będą one miały zainstalowane np. wbudowane podgrzewane siedziska, niekoniecznie w każdym modelu, ale przynajmniej w tych przeznaczonych do biura i pracy przy komputerze. Powinniśmy się też spodziewać, że krzesła i fotele będą bardziej ciche. Nie będą skrzypiały czy trzeszczały, bo każdy element będzie idealnie do siebie dopasowany. Warto też na pewno podkreślić, że – zgodnie z obowiązującym trendami – stosowane materiały w większym niż dziś stopniu będą wykorzystywały recykling. Sam proces produkcji będzie zaś bardziej przyjazny środowisku naturalnemu. Jedno jest pewne – ograniczać nas będzie tylko wyobraźnia!

Artykuł przygotowany we współpracy ze sklepem CentrumKrzesel.pl ( www.centrumkrzesel.pl )