Z OSTATNIEJ CHWILI
Powiatsuski24.pl zaprasza na naszą partnerską stronę - MalopolskaInfo24.pl oraz Telewizja Internetowa PowiatSuski24 po więcej informacji z regionu. Znajdziesz nas na Facebooku!
Dodano dnia 19.03.2019, 14:55
Jaka jest historia ośrodków wypoczynkowych nad morzem?
Wraz z nadejściem XX wieku nad Morze Bałtyckie zaczęto jeździć głównie w celach wypoczynkowych, a w okresie międzywojennym nadeszła moda na opalanie. Wszystko to powodowało, że w nadmorskich miejscowościach powstawało coraz więcej miejsc noclegowych. Jak to się stało, że polskie wybrzeże cieszy się dziś taką popularnością? Sprawdźcie sami!

Ośrodek wypoczynkowy Baltic Spa opowiada o nadmorskich podróżach w XIX wieku

Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o historii nadmorskich ośrodków wypoczynkowych w Polsce, koniecznie odwiedź bloga Baltic Spa. Początek XIX stulecia był czasem, kiedy coraz częściej zaczęto wyjeżdżać do nadmorskich miejscowości uzdrowiskowych, gdzie zaczynały powstawać jedne z pierwszych ośrodków wypoczynkowych. Było to propagowane przez lekarzy, którzy zapewniali swoich pacjentów o dobroczynnym działaniu nadmorskiego powietrza oraz oczywiście samej wody. Zapoczątkowali to głównie angielscy lekarze, którzy twierdzili, że kąpiel w morzu leczy melancholię oraz bóle kręgosłupa. Osoby z takimi dolegliwościami zazwyczaj oddawały się regularnym spacerom. Często przyjeżdżali tam również Ci, którzy nie mogli sobie pozwolić na tradycyjne leczenie. Oprócz spacerów zażywano krótkich morskich kąpieli. W wodzie (najlepiej o temperaturze 12-15 stopni Celsjusza) spędzano około 15 minut. Mniej więcej w połowie XIX wieku nad Bałtyk dotarła z Francji moda na nadmorski wypoczynek. Najczęściej pozwalali sobie na niego ludzie bardziej zamożni, a wyprawom sprzyjał wtedy stopniowy rozwój kolei, która łączyła nadbałtyckie miejscowości między innymi z Warszawą czy Poznaniem. Najczęściej odwiedzano Sopot (Zoppot), Kołobrzeg (Kolberg), Świnoujście (Swinemün-de) oraz Połągi.

Coraz większy nadmorski ruch turystyczny wymusił potrzebę otwierania nowych kawiarni, restauracji, ale przede wszystkim willi, pensjonatów oraz domów zdrojowych. Już w XIX wieku podróżni mogli się przechadzać się po sopockim molo, którego zalety (ale i zatłoczenie) opisywano już w latach 60. XIX stulecia (robiła to na przykład pisarka Jadwiga Łuszczewska). Na przełomie wieków (XIX i XX) nadmorski odpoczynek stawał się coraz bardziej powszechny. Pozwalali sobie na niego już nie tylko najbogatsi, ale ludzie o różnym statusie materialnym i społecznym. Jednak w większych kurortach, takich jak Sopot czy Kołobrzeg, nadal bywali głównie właściciele fabryk, adwokaci, urzędnicy, lekarze oraz dziennikarze, pisarze i aktorzy. Ludzie poszukujący tańszego wypoczynku udawali się do wiosek rybackich czy podmiejskich kąpielisk (jak Brzeźno czy Jelitkowo). Co ciekawe, z kąpieliska w Brzeźnie najpierw przez długi czas korzystała tylko okoliczna ludność. Jednak gdy w 1867 roku wybudowano tam linię kolejową do Nowego Portu z dworca w centrum Gdańska, do kąpieliska latem podążały całe tłumy.

Artykuł Partnera

Dodaj komentarz
Redakcja Portalu PowiatSuski24.pl informuje, że nie odpowiada za treść komentarzy użytkowników.
Portal zaznacza sobie prawo do usuwania komentarzy, bez uprzedzenia osoby komentującej. Pamiętaj, że w Internecie nie jesteś anonimowy.
Captcha image